Główny konkurent Krzysztofa Hołowczyca( po dyskwalifikacji Polaka zwycięzca Baja Russia) - Boris Gadasin, na skutek awarii silnika nie ukończył pierwszej próby. W efekcie zajmuje w klasyfikacji generalnej odległe 35. miejsce.
- To był dobry dzień– komentował na mecie Krzysztof Hołowczyc. Dzisiaj po wygraniu dwóch odcinków specjalnych i zajęciu drugiego miejsca na trzecim z nich, awansowaliśmy na pierwszą pozycję. W niedzielę czekają nas kolejne dwa przejazdy tego samego OS-u, ale tym razem pod prąd. Myślę, że jesteśmy doskonale przygotowani do rywalizacji. Mamy nowe opony, a w samochodzie wszystko jest dokładnie przejrzane przez naszych mechaników. Zdaję sobie sprawę, że jest to jednak dzień rajdowy i będę musiał być bardzo skoncentrowany.