Wnętrze również zaskakuje wieloma oryginalnymi rozwiązaniami. Silnik uruchamiany jest przyciskiem START/STOP, a zmiany biegów dokonuje się pokrętłem umieszczonym na konsoli środkowej. Dodatkowo po włączeniu silnika czeka nas małe show: zasłonięte wloty powietrza dzięki elektrycznym silniczkom obracają się, a wspomniane pokrętło wysuwa do góry. Operacjom tym towarzyszy przyjemny pomruk V8-ki, która po uruchomieniu przez chwilę wchodzi na wysokie obroty. 420-konny motor wyposażony w kompresor już od niskich obrotów wciska podróżnych w fotele. Dla kierowców ze sportową żyłką przewidziano tryb sportowej pracy skrzyni biegów oraz przycisk na konsoli oznaczony flagą. Po jego wciśnięciu możemy liczyć na iście sportowe doznania. Topowa wersja XF 4.2 V8 to wydatek rzędu 370 tys. zł.{player}1205471826616.flv{/player}
Jaguar XF 4.2 V8 Supercharged - Wybuchowa Mieszanka
Pomimo tego, że nowego XF-a projektowano jeszcze pod nadzorem Forda, to jednak auto zachowało swój własny typowy dla starych Jaguarów charakter. O jego brytyjskim pochodzeniu świadczy wiele elementów zapożyczonych z legendarnych modeli tej marki (grill, boczna linia nadowzia i przetłoczenia na masce).