Obywatelka Ukrainy straciła przytomność przed Halą Kijowską w Młynach, gdzie mieści się punkt recepcyjny dla uchodźców wojennych. To teren przygraniczny, na którym wraz ze wsparciem patroli z innych części kraju działają funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji z miasta Jarosław. Są na służbie przez całą dobę, dzięki czemu można liczyć na ich pomoc nawet w nocy.

Policjanci uratowali życie obywatelce Ukrainy

Opisywane zdarzenie miało miejsce w piątek 11 marca około godz. 2.30 w nocy. 58-letnia kobieta z Ukrainy straciła wówczas przytomność, upadła, uderzając głową o kostkę brukową, i dostała silnego ataku padaczki. Na szczęście, dzięki natychmiastowemu przystąpieniu do resuscytacji krążeniowo-oddechowej stróże prawa przywrócili kobiecie czynności życiowe. Poszkodowana została szybko przetransportowana do szpitala.

"Sytuacja była bardzo niebezpieczna, kobieta nie oddychała i miała silne drgawki. Funkcjonariusze przystąpili do ratowania życia kobiety, przywracając jej czynności życiowe. Ustabilizowali ją w pozycji bezpiecznej i monitorowali jej funkcje życiowe do czasu przyjazdu karetki pogotowia" – relacjonuje oficer prasowy podkarpackiej policji.

Zobacz też: Historia z happy endem. Sądeccy policjanci połączyli ukraińską rodzinę

Życie 58-letniej obywatelki Ukrainy uratowali wysłani na służbę na terenach przygranicznych policjanci z opolskiej i nyskiej drogówki – sierż. szt. Wojciech Stypiński i st. sierż. Maciej Miszkiewicz. Poszkodowana trafiła do szpitala, gdzie otrzymała pomoc lekarzy i jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.