Auto Świat Wiadomości Aktualności Jechał autostradą wyścigowym bolidem - czeska policja poszukuje kierowcy

Jechał autostradą wyścigowym bolidem - czeska policja poszukuje kierowcy

Kierowcy podróżujący czeską autostradą D4 niedaleko miejscowości Przybram, natrafili na nietypowy pojazd jadący tą drogą: był to wyścigowy bolid, pochodzący zapewne z serii GP2. Taki pojazd oczywiście nie jest dostosowany do jazdy po publicznych drogach, czeska policja opublikowała zatem nagranie, które - na co liczą funkcjonariusze - pomoże zidentyfikować i ukarać niefrasobliwego kierowcę.

Bolid Fomuły na czeskiej autostradzie
czeska policja
Bolid Fomuły na czeskiej autostradzie

Czeską autostradą D4 w rejonie miejscowości Przybram jechał czerwony bolid z wyścigów Formuły. Nagrania pokazujące ten pojazd opublikowała czeska policja. Funkcjonariusze poszukują świadków, dzięki którym być może uda się ustalić kierowcę czerwonego bolidu. Policja zwraca uwagę na jego czerwony kolor i charakterystyczne malowanie. Bolid zapewne należał więc kiedyś do stajni Ferrari. Cytowana przez czeskie media rzeczniczka policji Monika Spindlova mówi, że kierowca bolidu złamał przepisy ruchu drogowego. Dodała, że trwa w tej sprawie postępowanie wyjaśniające.

Lokalna policja w miejscowości Przybram zaznacza, że kierowca - jadąc autostradą - użył pojazdu, który nie nadaje się do eksploatacji na publicznych drogach, zagrażał zatem bezpieczeństwu innych użytkowników drogi. Oczywiście wyścigowy bolid nie ma też tablicy rejestracyjnej ani zgodnych z przepisami świateł. Kierowcy, o ile zostanie złapany, grozi teraz kara od pięciu do dziesięciu tysięcy koron oraz zakaz kierowania pojazdami nawet na jeden rok.

Jak zaznaczają eksperci, nie jest to oczywiście bolid Formuły 1. Sądząc po wyglądzie pojazdu, najpewniej jest to samochód z istniejącej kiedyś serii wyścigowej GP2, którą teraz nazywa się Formułą 2. W tej serii wyścigowej ścigają się pretendenci do wyścigów Formuły 1.

jar
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków