Lądujemy na lotnisku El Rachida, a tam czeka na nas przestarzały policyjny helikopter i dziesięć nowiuteńkich Jeepów. Pijemy słodką herbatę, wymieniamy puchowe kurtki na luźne koszule i wyruszamy w nieznane…
Nowość, która miała swoją oficjalną premierę podczas salonu samochodowego w Nowym Jorku w kwietniu ub. roku, a wiele komponentów zachowała z dotychczasowego modelu o tym samym imieniu. Design przypomina zmniejszoną wersję modelu Commander, ale producent jest przekonany, że przyciągnie młodych użytkowników, którym dotychczasowy model Cheronee/Liberty okazała się za nudny i zbyt okrągły w kształtach.
Koło rezerwowe z tyłu zmieniło miejsce i znalazło się pod podłogą. Nowością jest też składany dach z tkaniny.Dzięki nowym rozwiązaniom technicznym podwozia auto obecnie bardziej spokojnie zachowuje się na normalnej drodze, a komfort jazdy jest obecnie porównywalny z autami osobowymi. Przednia oś ma niezależne zawieszenie, a tylna jest tradycyjnie sztywna, chociaż w pięcioelementowym zawieszeniem.
Tym, którzy zamierzają jeździć Jeepem po nieutwardzonej nawierzchni, producent oferuje dwie możliwości wykorzystania napędu czterech kół. Klasyczny system Command-Trac i zupełną nowość Selec-Trac II.
Pierwszych kilkadziesiąt kilometrów pokonanych po solidnych asfaltach potwierdza pozytywne zmiany dokonane w stosunku do poprzednika. Mniejsze jest obecnie pochylenie nadwozia na zakrętach. Na skrzyżowaniu gwałtownie hamujemy i w ten sposób unikamy spotkania z…wielbłądem.
Do napędy producent wykorzystał tę samą jednostkę co dotychczas. Sześciocylindrowy silnik o mocy 151 kW przy 5200 obr./min i maksymalnym momencie obrotowym 314 Nm przy 4000 obr./min. Znaczne zużycie paliwa nie jest wyjątkiem w tej kategorii samochodów. W mieście jest to 15,7 l/100 km, a poza terenem zabudowanym 12,3 l/100 km.
Można oczekiwać, że większą popularność zdobędzie jednak równie znany silnik wysokoprężny z turbodoładowaniem o pojemności skokowej 2,8 l ze zmienną geometrią łopatek turbosprężarki. Ma on moc 130 kW i maksymalny moment obrotowy 410 Nm z sześciostopniową manualna przekładnia lub 460 Nm z pięciostopniową przekładnią automatyczną. Silnik ten nawet bez filtra cząsteczek stałych spełnia normę emisji szkodliwych spalin Euro 4.
W testowanych Jeepach prawie nie słyszeliśmy pracującego silnika. Na drodze asfaltowej i piaszczystej dobrze sprawował się już od 1600 obr./min. Nasz test drogowy okazał się wyjątkowo oszczędny, bo komputer pokładowy wykazał zużycie 8,5 l oleju napędowego, co można uznać za wynik zadawalający.
W porównaniu z poprzednią generacją, nowy Cheronee nieco się zmniejszył. Długość całkowita 4492 mm (poprzednik 4496 mm), wysokość 1808 mm (poprzednik 1818 mm).Powiększyła się jednak szerokość pojazdu, który obecnie ma 1838 mm (poprzednik 1819 mm) i rozstaw osi – 2694 mm (poprzednik 2649 mm). Te dwa parametry poprawiły komfort i stabilność pojazdu podczas jazdy.
Przed wjazdem na typowe piaszczyste podłoże pokonujemy teren z poprzecznymi nierównościami i zdradliwymi „hopami”. O dziwo, nawet gdy nie zdążyliśmy zahamować przed „hopą”, to zawieszenie tego auta bez specjalnych problemów potrafiło za nas rozwiązać ten problem. Może nie tak zupełnie do końca, ale fakt, że skok nie był aż tak znaczny jakby można się tego wcześniej spodziewać. Układ kierowniczy nie jest zbytnio czuły na ruchy jego koła, ale to wzupełności wystarcza do opanowania nieprzewidzianych sytuacji na drodze.
Wnętrze nowej generacji zostało zupełnie zmienione i znajdziemy w nim wiele elementów znanych z modelu Commander. Królują elementy z szarego plastiku, Za dopłatą można także otrzymać pakiet skórzany, elektrycznie sterowane przednie fotele, czujnik deszczu, system stabilizacji, nawigację satelitarną MyGIG. Jeep Cherokee dysponuje również systemami ułatwiającymi podjazd pod górę oraz bezpieczny zjazd ze stromego wzniesienia.
Pokonać piaskową wydmę – to nasze kolejne zadanie. Organizatorzy testu wytyczyli trasę, a my staramy się ją pokonać jak owieczki za pasterzem. Jednak to typowy offroad. Tracimy dobry humor, gdy trzeba pomagać kolegom, którzy już się zakopali. Przejazd wydaje nam się pozornie łatwy, chociaż widzimy błędy kolegów. Po pokonaniu znacznego odcinka trasy.. też się zakopujemy. Pustynia, to nie zabawa!
Twarde tworzywa na desce rozdzielczej, których jest tu w niektórych miejscach chyba za dużo, bronią się dobrą jakością. Pojazd pięcioosobowej załodze zapewnia wystarczający komfort. Tylne siedzenia są dzielone i składane. Podczas spokojnej jazdy nie słyszymy we wnętrzu silnika, ale jazda terenowa i jego wyższe obroty dają już o sobie znać.
Finał wygląda już znacznie lepiej. Zadanie polega na wjechaniu na dwustumetrową górkę. Przed nami zadanie to wykonał jedynie fiński dziennikarza i wielbłądy. Głos w radiotelefonie nalega, by nie bać się i jechać ile się tylko da…Te uwagi bierzemy sobie do serca i startujemy. Po długim rozpędzaniu się przestawiamy automat na trójkę i…auto przyspiesza na twardych fragmentach, ale na pisaku wyraźnie traci… Brak doświadczenia! Do celu zostało nam jedynie pięć metrów, ale auta zupełnie się zatrzymało. Po chwili jednak zaczęliśmy się powoli sunąć w dół…
Jeep Cherokee - porównanie generacjinowy modelpoprzedni modelSilnik2.8 CRD2.8 CRDPojemność skokowa [cm3]27772777Cylindry/zawory4/44/4Moc [kW/obr./min]130/3800120/3800Maksymalny moment obr. [Nm/obr./min]460/2000-2800400/1800-2400Prędkość maksymalna [km/h]179174Przyspieszenie 0-100 km/h [s]N/AN/ADługość44934496Szerokość18391819Wysokość17361818Masa własna/ładowność1985/5352031/489Bagażnik419/1404821/1950Średnie zużycie paliwa [l/100 km]9,49,9uwaga: wersja z automatyczną przekładnią