O miano najlepszego walczyć będzie 120 zawodników, nie tylko z Polski, ale również Rosji, Węgier, Czech, Niemiec, Chorwacji, Anglii, Włoch oraz Słowacji.

Dla polskich kartingowców jest to obowiązkowa eliminacja przed Wielkim Finałem Easykarta we Włoszech, bowiem tylko zawodnicy startujący w Finale Europejskim będą mogli ubiegać się o wyjazd na Wielki Finał Światowy.

Zawodnicy ścigaćbędą się w następujących kategoriach Esetkarta: 60 cm3, 100 cm3, 125 cm3 Light, 125 cm3 Heavy oraz 125 cm3 Shifter. Do najliczniej obsadzonych należy Easykart 60, gdzie zgłosiło się blisko 50 kartingowców oraz Easykart 100, gdzie zobaczymy na starcie 35 zawodników.

Emocji z pewnością nie zabraknie, bowiem jest to jedna z większych imprez kartingowych organizowanych w naszym kraju. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na wały od ul. Bukowskiej, treningi oficjalne odbędą się w sobotę (23.08.2008 r.) w godz. od 14.30 do 18.30, natomiast finałowe wyścigi w niedzielę (24.08.2008 r.).

Wśród ponad 120 zawodników nie zabraknie Jaśka Kisiela, którego ujrzymy w klasie Easykart 100.

Polak występujący w tym sezonie przede wszystkim na torach we Włoszech, w Poznaniu będzie reprezentował barwy zespołu Emilia Kart. Łącznie do startu w Easykart 100 zgłosiło się 37 kierowców.

Są wśród nich zawodnicy z Anglii, Rosji, Niemiec oraz Włoch. W barwach czwartej z wymienionych nacji w Poznaniu ujrzymy między innymi Kevina Lavellego – czołowego kierowcę E-100.

Jasiek Kisiel, lubiący tor położony w Przeźmierowie, zamierza powalczyć o pierwszą „dziesiątkę” klasyfikacji generalnej. Zawodnik jest już po pierwszych treningach na kartodromie w Poznaniu i z oczekiwaniem wypatruje początku rywalizacji.

Wyścigi finałowe Europejskiego Finału Easykart odbędą się w niedzielę, a zwycięzcę Easykart 100 poznamy przed godziną 17.00.

Powiedzieli przed zawodami:

Robert Kisiel: Takie zawody to na pewno bardzo dobry pomysł promujący nasz kraj na mapie europejskiego kartingu. W Polsce jest naprawdę kilka ciekawych torów i poprawiając infrastrukturę, mamy szanse organizować zawody podobnej rangi. Jasiek jest już w Poznaniu i trenuje. Chcielibyśmy pokazać się u nas z jak najlepszej strony, aletrudno rokować jakiś wynik. W Poznaniu Jasiek wystartuje w barwach swojego włoskiego zespołu, ale przygotowaliśmy także drugiego karta z set up’em stricte na polskie tory. Wydaje się, że sprzętowo wyglądamy nieźle. Wygrać będzie ciężko, ale pierwsza szóstka wydaje się być w zasięgu. Pojawiły się opinie, że zawodnicy przede wszystkim z Włoch mogą mieć problemy z warunkami torowymi panującymi na polskim obiekcie. W pierwszych treningach Kevin Lavelli był szybszy od reszty stawki o pół sekundy, co całkowicie obala tę teorię.

Jasiek Kisiel: Te międzynarodowe zawody zapowiadają się bardzo ciekawie. Będę miał możliwość zmierzenia się z zawodnikami, z którymi rywalizuję we włoskim cyklu Easykart, ale tym razem zmagania odbędą się na polskim torze. Pierwsze treningi wypadły dobrze, jestem bliżej czołówki, ale i tak dużo okaże się dopiero podczas czasówki. Póki co, razem z zespołem Emilia Kart szukamy przyczepności na kartodromie w Poznaniu, bowiem na tym torze jest o wiele bardziej ślisko niż na włoskich obiektach. Nawierzchnia w trakcie zawodów z pewnością się nagumuje bowiem wystartuje tam wielu kierowców. W samej mojej klasie jest ponad 30 zawodników. Mam nadzieję, że ukończę te zmagania w ścisłej czołówce, a po cichu liczę na miejsce w pierwszej piątce.