Powodem tych działań jest ogólny spadek produkcji i sprzedaży w przemyśle motoryzacyjnym na tym kontynencie.

Do eliminacji drugiej lub trzeciej zmiany zmuszonych będzie pięć północnoamerykańskich zakładów produkcyjnych, co w połączeniu z innymi działaniami w tej sytuacji – prowadzić będzie do likwidacji od 8.500 do 10.000 płatnych godzinowo stanowisk pracy w przeciągu 2008 roku. Oprócz tego o 1000 osób zostanie zmniejszona liczba pracowników opłacanych miesięcznie, a liczba pracowników pomocniczych (kontraktowych) spadnie o 37 procent.

Z uwagi na spadek produkcji planowana jest również likwidacja płatnych nadgodzin oraz ograniczenie wartości usług kupowanych od firm zewnętrznych.

Te wymuszone spadkiem popytu rynkowego kroki podejmowane są pomimo dokonanej już redukcji zatrudnienia o 13.000 osób w ramach trzyletniego Planu Odnowy i Transformacji (RTP) ogłoszonego w lutym 2007, którego cele pozostają niezmienione.

- Sytuacja rynkowa zmieniła się dramatycznie przez osiem miesięcy od momentu, gdy Chrysler przyjął Plan Odnowy i Transformacji jak podstawę swego działania – powiedział Bob Nardelii, przewodniczący zarządu i dyrektor naczelny. Wtedy jeszcze oceniano rynek (USA) na 17,2 mln sztuk rocznie. Uwzględniając sezonowe wahania, faktyczna sprzedaż w 2007 będzie wyraźnie niższa i podobna sytuacja panować będzie w roku 2008.

- Musimy przystąpić do działania już teraz, aby dostosować się do zmniejszonego rynku – dodaje Tom LaSorda, wiceprzewodniczący i prezes zarządu. Oznacza to optymalizację kosztów i racjonalizację posiadanych mocy produkcyjnych.

Prezes LaSorda wyjaśnił, iż uruchamianie trzeciej zmiany w zakładach produkcyjnych jest z reguły efektem wzrostu popytu na nowowprowadzane modele. Na pięć fabryk przewidzianych do restrukturyzacji, likwidacja trzeciej zmiany dotyczy trzech zakładów – Belvidere w stanie Illinois, Toledo w stanie Ohio oraz Brampton w kanadyjskiej prowincji Ontario.

Podczas właśnie zakończonych negocjacji nowych umów zbiorowych ze związkiem zawodowym UAW (United Auto Workers) Chrysler zobowiązał się do zainwestowania ponad 15 mld $ w nowe produkty, zakłady wytwórcze i prace badawczo-konstrukcyjne do roku 2011, tj. w czasie obowiązywania zawartych porozumień.

Chrysler LLC zapowiedział na rok 2008 eliminację czterech produktów ze swej gamy modelowej: Dodge Magnum, kabrioletu PT Cruiser, Chryslera Pacifica i Chryslera Crossfire. W tym samym czasie do portfolio produktowego dołączą samochody Dodge Journey i Dodge Challenger oraz pojazdy o napędzie hybrydowym Chrysler Aspen i Dodge Durango.

- Te kroki ilustrują naszą świeżą, zorientowaną na klienta filozofię działania i umożliwiają koncentrację własnego potencjału na produktach nowych, bardziej rentownych i atrakcyjnych dla rynku – powiedział Jim Press, wiceprzewodniczący i prezes zarządu. A poza tym, wsferze produktu, słuchamy po prostu zdania naszych dealerów.

Chrysler zamierza zamknąć drugą lub trzecią zmianę w pięciu zakładach produkcyjnych, a w kilku innych podjąć inne środki, wynikające z ograniczenia popytu rynkowego.

- Jestem pewien, że dysponujemy dobrym zespołem na właściwym miejscu i dobrym biznesplanem, którego nie trzeba poprawiać – mówi w konkluzji Bob Nardelli. Tak jak wszystkie dobre plany, RTP przewiduje pewną elastyczność, która pozwala nam o krok wyprzedzać sytuacje rynkowe. A to właśnie jest droga do stałej rentowności w dłuższym okresie.