Debra Micelli, znana w świecie Monster Jam jako Madusa, jest pierwszą kobietą w historii, która zaczęła brać udział w zawodach Monster Trucków już 12 lat temu. Jej wcześniejsza kariera również nie należy do typowo damskich: przez 18 lat walczyła na ringu wrestlingu. Po zmianie branży na motosportową, dorobiła się dwóch tytułów mistrzyni świata w 2004 i 2005 roku w zawodach Monster Jam. Podczas pierwszej edycji Monster Jam w Polsce (Chorzów 2009), reprezentantka płci pięknej zajęła 7. miejsce w wyścigu równoległym oraz 9. miejsce w kategorii freestyle.

"Oprócz samej jazdy bardzo lubię ubrudzić ręce pomagając mechanikom przy różnego typu naprawach - każdy sposób na zdobycie wiedzy jest bardzo pożyteczny" - powiedziała Madusa. Poza jazdą Monster Truckiem Debra Micelli pała się równie męskimi zajęciami: jazdą na motocyklu, ekstremalnych przeprawach na rowerze górskim, wędkowaniu, rollercoasterami, wakeboardingiem, snowboardingiem i wiele innych.

Madusę oraz wszystkie pozostałe zespoły, które odwiedzą Polskę przyjeżdżając do Europy prosto ze Stanów Zjednoczonych, będzie można zobaczyć nie tylko na płycie boiska podczas zmagań na ziemnym torze. W dniu imprezy, już od godziny 15:00 otwarty zostanie park maszyn dla posiadaczy limitowanej serii wejściówek, dodawanych osobom, które zakupią minimum trzy bilety na zawody Monster Jam. Podczas Pit Party, czyli imprezy poprzedzającej główne widowisko, w paddocku publiczność będzie mogła obejrzeć potworne ciężarówki z bliska, zrobić zdjęcia i zdobyć autografy od kierowców. To niepowtarzalna okazja, by przekonać się, jak naprawdę wielkie są Monster Trucki - wysokie i szerokie na prawie 4 metry, których same koła mierzą ponad 1,5 metra.