Wiadomości Aktualności Jechała wężykiem; na alkomacie aż zabrakło skali!

Jechała wężykiem; na alkomacie aż zabrakło skali!

Ponad 4 promile alkoholu w organizmie miała 31-latka, która kierowała autem na ulicach Opoczna (woj. łódzkie). Podczas badania trzeźwości, przeprowadzonego przez policję, na urządzeniu zabrakło skali. Kobieta straciła prawo jazdy. Grozi jej do 2 lat więzienia.

Kontrola trzeźwości
ACZ / Auto Świat
Kontrola trzeźwości

"Jadący na służbę policjant z wydziału kryminalnego w poniedziałek przed godziną 14, na ulicy Piotrkowskiej w Opocznie zauważył samochód osobowy hyundai, którego kierowca nie mógł utrzymać toru jazdy. Pojazd poruszał się wężykiem. Funkcjonariusz podjął decyzję o jak najszybszym zmuszeniu kierowcy do zatrzymania" - poinformowała PAP asp. szt. Barbara Stępień z opoczyńskiej komendy policji.

Przeczytaj też:

Funkcjonariusz przez chwilę jechał za hyundaiem, gdy ten nieoczekiwanie zjechał na pobocze. Policjant podbiegł do pojazdu, za którego kierownicą siedziała kobieta. Z początku utrzymywała ona, że przyczyną jej niebezpiecznej jazdy było złe samopoczucie, jednak można było wyczuć od niej woń alkoholu.

"Funkcjonariusz wezwał na miejsce policjantów drogówki. Kierująca została poddana badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Okazało się, że jest tak pijana, że na urządzeniu zabrakło skali. Ku ogromnemu zaskoczeniu funkcjonariuszy, wynik wskazał maksymalny pomiar - 4 promile alkoholu w organizmie. Potwierdziło to także drugie badanie wykonane na urządzeniu stacjonarnym już w jednostce policji" - zaznaczyła Stępień.

Kierującą była mieszkanka gminy Aleksandrów w powiecie piotrkowskim. Kobieta straciła już prawo jazdy. Grozi jej do 2 lat więzienia.