W klasie pierwszej zapowiadało się, że dotychczasowy zwycięzca Krzysztof Jankowski da się wyprzedzić Mateuszowi Tarasiewiczowi. Radość Mateusza trwała do... awarii silnika. Ponownie zwyciężył Jankowski przed Woją.Pasjonująco przebiegała rywalizacja w klasie II. Po udanych biegach kwalifikacyjnych z pierwszego pola startował Artur Ryziński. Doskonały start Wojciecha Białowąsa pozwolił mu objąć prowadzenie, którego nie oddał do mety. W tym pojedynku na razie prowadzi Białowąs (2:1).W trzeciej klasie do walki powrócił Laskowski Peugeotem 106 (krótka absencja auta spowodowana była uszkodzeniem silnika) i dzielnie walczył z Januszem Siniarskim. Wyszedł nawet na prowadzenie, ale błąd w przejeździe jednego z zakrętów spowodował ukończenie finału na drugim miejscu.Udało się zdetronizować Groblewskiego (klasa 6). Dobry start Kunickiego pozwolił mu wyjść na prowadzenie, ale uderzony przez Groblewskiego chwilę walczył na poboczu. Nie obeszło się bez kary - 5 sekund spowodowało, że ze zwycięstwa cieszył się... Tyszkiewicz. Kunickiemu przypadło trzecie miejsce.Focus Ludwiczaka (klasa IV) niemal od początku był "chorowity", przez co jako pierwszy startował miejscowy idol - Jacek Ptaszek. Początkowo musiał uznać wyższość Ludwiczaka (choć straty nie były duże), ale po kolejnej awarii olsztynianina wygrał zawody.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy:Sport i sportowcy
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków