Od razu trzeba jednak zauważyć, że Koreańczycy szybko uczą się na cudzych błędach i wielu potknięć swoich wschodnich sąsiadów udało się im uniknąć. Aby nie powtórzyć błędu ze zbyt zachowawczym designem, Koreańczycy doszli do wniosku, że taniej będzie wynająć znanych stylistów. W ten właśnie sposób powstał Matiz - zaprojektowany przez Giugiaro samochód stał się przebojem Daewoo na rynkach Zachodu. Koreańczycy bacznie przyglądają się, w jakim kierunku ewoluuje rynek aut. Ogólna tendencja do budowania samochodów coraz wyższych, o dużych możliwościach adaptacyjnych wnętrza znalazła swoje zastosowanie w najnowszej propozycji - Kalosie.Samochód po raz pierwszy został pokazany na zeszłorocznym salonie we Frankfurcie. Podczas tegorocznej "Genewy" odkryto kolejną kartę i obok propozycji hatchbacka pokazano także wersję sedan. Kalos prezentuje swoistego rodzaju połączenie małego auta z samochodem klasy MPV. Nieoficjalnie mówi się, że auto ma zastąpić produkowanego od 1997 roku Lanosa. Inżynierowie z Korei wzięli sobie do serca również względy bezpieczeństwa. Według założeń samochód powinien uzyskać 4 gwiazdki w testach przeprowadzanych przez Euro-NCAP. Aby było to możliwe, auto ma specjalnie opracowane strefy zgniotu (z przodu i boku). Zadbano także o bezpieczeństwo czynne - układ hamulcowy uzupełniono o system ABS i EBV - elektroniczny rozdział sił hamowania. Standardowo auto będzie miało 4 poduszki. Hatchback w bagażniku będzie mógł pomieścić 200 litrów ładunku, a sedan 320. Do napędu posłużą dwa silniki benzynowe: 1.2 o mocy 71 KM (maks. mom. obr. 102 Nm) oraz 1.4 80 KM (maks. mom. obr. 115 Nm). Drugim autem, które pokazano przy okazji 72. salonu w Szwajcarii, było V222 (sprzedawane na rynkach azjatyckich jako Magnus). Linia nadwozia została nakreślona przez Italdesign. Samochód ten nie jest może odkrywczy pod względem zastosowanej techniki motoryzacyjnej, ale określa nowe granice luksusu dla aut Daewoo. W trosce o jakość samochody prototypowe przejechały ponad 2 mln kilometrów. Dzięki konsultacjom z inżynierami z innych firm i nowym systemom weryfikacji udało się skrócić czas od prototypu do aut produkcyjnych. Samochód ma o 30 mm większy rozstaw osi niż Leganza, powiększony do 430 litrów bagażnik. Dwukolorowa deska rozdzielcza jest standardowo urozmaicana drewnianymi aplikacjami. O komfort we wnętrzu dbają m.in. trójfazowy filtr powietrza, pakiet audio z odtwarzaczem CD i 6 głośnikami. Do napędu Magnusa posłuży 2-litrowy silnik benzynowy o mocy 132 KM. Trwają również prace nad rzędowym silnikiem 6-cylindrowym, który ma być ustawiony poprzecznie. Napęd na koła przednie będzie przenosił 4-stopniowy automat. Do sprzedaży w Europie Zachodniej Kalos i Magnus trafią najprawdopodobniej w drugiej połowie tego roku. Czy firma zdecyduje się na ich dystrybucję także u nas - na razie nie wiadomo.
Koncepcyjne, ale nie tylko
Przy każdej okazji producenci z Dalekiego Wschodu przypominają europejskim klientom, że auta przez nich wytwarzane są projektowane wyłącznie z uwzględnieniem gustu odbiorców ze Starego Kontynentu - patrząc na niektóre rozwiązania, można w to powątpiewać. Faktem jest jednak, że produkty z Korei są coraz bardziej konkurencyjne i wielu analityków rynku porównuje je z pojazdami japońskimi z lat 80.