Senat przygotował propozycję regulującą kwestie odbioru auta z parkingu depozytowego bez płacenia za koszty usunięcia auta z ulicy. Jest to odpowiedź na wspomniany wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uchylił przepisy przewidujące, że pojazd usunięty z drogi pozostaje na parkingu strzeżonym wyznaczonym przez starostę do chwili uiszczenia opłaty za jego usunięcie i przechowywanie. Teraz parkingi depozytowe muszą oddać auto właścicielowi, nawet jeśli kierowca nie zapłaci za odholowanie.

W rezultacie pojawiła się luka w prawie, która nie reguluje w jaki sposób miasta mogą ściągać należności. Aktualnie muszą one zakładać sprawy cywilne niepłacącym, a to oznacza sporo formalności. Samorządowcy ostrzegali już ustawodawców, że jeśli liczba spraw będzie tak szybko rosnąć, utkną w papierach, a to może oznaczać rosnącą liczbę przedawnionych spraw.

To ma się jednak niedługo zmienić. Propozycja senatorów przewiduje możliwość odebrania auta bez wszczęcia postępowania egzekucyjnego w przypadku, gdy kierowca zapłaci za koszty holowania i parkingu w ciągu 7 dni od momentu jego odebrania. Nowa regulacja nie będzie dotyczyć osób niemających stałego miejsca zamieszkania albo pobytu - te będą musiały zapłacić przed odebraniem auta z parkingu depozytowego.

Projekt przewiduje, że do czasu wydania rozporządzenia przez ministra, wzór potwierdzenia wydania pojazdu określać będzie rada powiatu. W potwierdzeniu takim będą się znajdować informacje niezbędne do wydania tytułu wykonawczego w postępowaniu egzekucyjnym.

Projekt został skierowany do Komisji Ustawodawczej; Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Komisji Infrastruktury, gdzie termin przygotowania sprawozdania upływa 27 lutego 2020 r.