Koncepcyjna Łada C Cross jest częścią prac rozwojowych, które w roku 2012 powinny zaowocować nowym modelem seryjnym. Podstawą pojazdu zaprojektowanego przez grupę 70 młodych projektantów jest zmodyfikowana platforma obecnej generacji Renault Mégane. To jeden z wyników współpracy z francuskim producentem samochodów. Stylistyka Łady C Cross przypomina nieco crossover Mazda CX-7, można tu też znaleźć odwołania do terenówki Chevrolet Niva.
Rozmiary zewnętrzne (długość 4,41 m i szerokość 1,81 m) są niemal identyczne jak u VW Tiguan, jednak dzięki masie ok. 1370 kg Łada powinna być o jakieś 300 kg lżejsza. Silnik o pojemności dwóch litrów ma rozpędzić auto do 190 km/h, a zużycie paliwa w cyklu mieszanym szacowane jest na 8,2 l/100 km.
Producent podaje, że C Cross będzie kosztować 450 000 rubli, czyli ok. 43 000 złotych. W porównaniu z konkurencją to bardzo przyzwoita suma. O ile jednak nie dojdzie do zmian, to w 2012 za deklarowaną cenę trafi na rynek samochód starszy technologicznie o jedną generację niż porównywalna europejska konkurencja. Produkcję seryjną na razie nie potwierdzono, choć Autobild i rosyjskie źródła twierdzą zgodnie, że Łada szykuje na początek przyszłego dziesięciolecia premierę nowej gamy modelowej założonej na platformie Renault Mégane drugiej generacji.