Auto Świat Wiadomości Aktualności Jedziesz na grzyby do lasu? Uważaj na zastawione "pułapki". Możesz dostać mandat

Jedziesz na grzyby do lasu? Uważaj na zastawione "pułapki". Możesz dostać mandat

Wysyp grzybów w polskich lasach sprawił, że odwiedza je coraz więcej osób. Niektórzy z nich bez zastanowienia wjeżdżają tam samochodami. Z tego powodu leśnicy ustawili na drzewach "pułapki", które pomagają im w ściganiu łamiących obowiązujące przepisy kierowców. Mogą ich karać surowymi mandatami.

Leśnicy montują fotopułapki na drzewach, a później wystawiają mandaty kierowcom. Zdjęcie ilustracyjne
Dariusz Banaszuk, Kaez_02 / Shutterstock
Leśnicy montują fotopułapki na drzewach, a później wystawiają mandaty kierowcom. Zdjęcie ilustracyjne

Bezmyślne wjeżdżanie na tereny leśne nie jest dobrym pomysłem. Jak się okazuje, podczas wycieczki np. na grzyby, cały czas mogą obserwować nas leśnicy. Pomagają im w tym ukryte kamery, które są zamontowane na niektórych drzewach.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jak donosi "Fakt", fotopułapki montowane w lasach stały się bardzo pomocne w wyłapywaniu osób, które łamią tam przepisy. Dzięki nim leśnicy są w stanie obserwować wybrane miejsca przez całą dobę. Ukryte kamery, które wyglądają, jak skrzyneczki są niemal niewidoczne dla zwykłych obserwatorów.

Zobacz: Nowy odcinkowy pomiar prędkości już działa. Pod Łodzią z niskim limitem prędkości

Leśnicy zastawiają "pułapki" na kierowców. Sypią się mandaty

Fotopułapki robią zdjęcia m.in. pojazdów, którymi niechętni do spacerów grzybiarze wjeżdżają w głąb lasu. "W szczycie sezonu grzybowego, np. w weekend, jedna kamera potrafi zarejestrować nawet 30 takich pojazdów. Potem każdy z ich właścicieli dostaje od nas wezwanie. Za wjazd do lasu może mu grozić mandat w wysokości nawet 500 zł" — wyjawił w rozmowie z "Faktem" komendant straży leśnej Hubert Kornacki z Nadleśnictwa Białogard.

Przeczytaj: Powstanie zaledwie 50 egzemplarzy tego BMW. Zaskakująca decyzja

Dzięki fotopułapkom leśnicy są w stanie także złapać osoby, które kradną ścięte przez nich drzewa z lasu. "Raz miałem przypadek, że taka osoba, chcąc zatrzeć po sobie ślady, przecięła metalową linkę mocującą kamerę do drzewa i ją ukradła. To jednak nic nie dało, ponieważ wcześniej to urządzenie wysłało do nas zdjęcia" — powiedział strażnik.

MĆw
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków