Auto Świat Wiadomości Aktualności Uruchomiono nowy odcinkowy pomiar prędkości. Tym razem pod Łodzią

Uruchomiono nowy odcinkowy pomiar prędkości. Tym razem pod Łodzią

W Polsce uruchomiono kolejny odcinkowy pomiar prędkości, tym razem pod Łodzią. Nowy system ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach, monitorując prędkość pojazdów na wyznaczonym odcinku trasy. Inwestycja ta jest częścią szerszej strategii mającej na celu redukcję liczby wypadków drogowych i poprawę płynności ruchu w regionie. Ile można tam jechać?

Odcinkowy pomiar prędkości na autostradzie A4 pod Wrocławiem świetnie się sprawdza (Fot. kamer: Piotr Szypulski/Auto Świat)
DarSzach / Shutterstock
Odcinkowy pomiar prędkości na autostradzie A4 pod Wrocławiem świetnie się sprawdza (Fot. kamer: Piotr Szypulski/Auto Świat)
  • W Polsce uruchomiono kolejny odcinkowy pomiar prędkości, tym razem pod Łodzią
  • Nowy odcinkowy pomiar prędkości został zainstalowany na drodze wojewódzkiej nr 485 między Pabianicami a Bełchatowem
  • Planowane są kolejne instalacje odcinkowego pomiaru prędkości na innych trasach, takich jak autostrada A2, trasa S14 i droga wojewódzka nr 70

W województwie łódzkim ruszył kolejny odcinkowy pomiar prędkości. Tym razem na celowniku znalazł się fragment drogi wojewódzkiej nr 485, który łączy Pabianice z Bełchatowem. Na ponad 2-kilometrowym odcinku, między Bychlewem a Jadwininem, zainstalowano nowoczesne urządzenia rejestrujące, które od teraz będą uważnie monitorować średnią prędkość pojazdów. Jest tam bardzo niskie ograniczenie prędkości.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Ile można jechać na nowym odcinkowym pomiarze prędkości?

Mandaty za przekraczanie prędkości na odcinkowym pomiarze prędkości mogą być bardzo wysokie. Obowiązuje dokładnie ta sama rozpiska, co w przypadku fotoradaru czy kontroli policyjnej. A więc:

  • Przekroczenie dopuszczalnej prędkości do 10 km/h – mandat 50 zł i 1 punkt karny,
  • o 11–15 km na godz. – mandat 100 zł i 2 punkty karne,
  • o 16–20 km na godz. – mandat 200 zł i 3 punkty karne,
  • o 21–25 km na godz. – mandat 300 zł i 5 punktów karnych,
  • o 26–30 km na godz. – mandat 400 zł i 7 punktów karnych,
  • o 31–40 km na godz. – mandat 800 zł i 9 punktów karnych,
  • o 41–50 km na godz. – mandat 1000 zł i 11 punktów karnych,
  • o 51–60 km na godz. – mandat 1500 zł i 13 punktów karnych,
  • o 61–70 km na godz.– mandat 2000 zł i 14 punktów karnych,
  • o 71 km na godz. i więcej – mandat 2500 zł i 15 punktów karnych.

Kierowcy-recydywiście oczywiście muszą się liczyć z podwojeniem kar finansowych, jeśli jadą o 30 km na godz. za szybko. Zgodnie z informacjami podanymi przez serwis łódź.pl, kamery zostały umieszczone na wylocie z Pabianic, tuż przed drogą ekspresową S8. Na tym odcinku obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, co wymaga od kierowców szczególnej ostrożności i przestrzegania przepisów, by uniknąć mandatu.

Przeczytaj także: Ceny paliw przebiją psychologiczną barierę. Tyle na stacjach zapłacimy od poniedziałku [PROGNOZA]

A to dopiero początek? Więcej kamer w regionie

Inspekcja Transportu Drogowego nie ustaje w działaniach mających na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach. Po letnim uruchomieniu systemów na drodze krajowej nr 74, ITD planuje kolejne instalacje. W najbliższym czasie możemy spodziewać się nowych kamer na autostradzie A2, trasie S14 oraz drodze wojewódzkiej nr 70.

Przeczytaj także: Nowy odcinkowy pomiar prędkości już działa. Wiemy, ile można jechać

Jak to w ogóle działa? Prosta zasada odcinkowego pomiaru prędkości

Odcinkowy pomiar prędkości opiera się na prostym mechanizmie. Dwie kamery umieszczane są na wybranym odcinku drogi – jedna na początku, druga na końcu. Rejestrują one czas wjazdu i wyjazdu pojazdu, na podstawie czego system oblicza średnią prędkość. Jeżeli wynik przekroczy dozwolony limit, właściciel pojazdu otrzyma wezwanie od ITD. Co więcej, kamery rejestrują nie tylko prędkość, ale i typ pojazdu, numer rejestracyjny oraz wizerunek kierowcy, co umożliwia identyfikację osoby odpowiedzialnej za wykroczenie.

Powiązane tematy:MandatyPolicjaŁódźDrogi
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków