W 2007 roku 17-letni wówczas Lisowski zdobył tytuł Mistrza Polski w Wyścigowych Samochodowych Mistrzostwach Polski w klasie H-3500 jadąc Seatem Leon Supercopa. Z kolei w zeszłym roku zaliczył on start w jednej rundzie Supercopy, kończąc zmagania na torze Motopark Oschersleben na dziesiątym i dziewiątym miejscu.
Na liście startowej pierwszej rundy sezonu 2010 widnieje 17 nazwisk. Szacuje się obecność 120 tysięcy widzów na zawodach DTM. Obok zmagań Deutsche Tourenwagen Masters oraz pucharu SEAT-a odbędą się wyścigi: F3 Euroseries, Porsche Carrera Cup, VW Scirocco R Cup oraz Lamborghini Blancpain Super Trofeo.
Mateusz Lisowski: Przede mną pierwszy tegoroczny start w Supercopie. Zobaczymy jak mi pójdzie. Czuję się dobrze przygotowany do sezonu, a w ostatnim czasie udało mi się zrobić trochę kilometrów testowych za kierownicą różnych aut wyścigowych. Mój Seat pod koniec ostatnich testów na Hockenheim spisywał się już bez zarzutu i mam nadzieję, że zbliżający się weekend będzie przebiegał bez problemów technicznych. Seat Leon Supercopa jest wyśmienitym samochodem wyścigowym, a ostatnie modyfikacje w oprogramowaniu wniosły znaczącą zmianę w szybkości pracy skrzyni DSG. Podczas ostatnich oficjalnych treningów poszło mi dobrze, jednak testy to testy, a prawdę pokażą zawody. Po cichu liczę na dobre miejsce na Hockenheim, ale musi się na to złożyć wiele czynników. Chciałbym bardzo podziękować Seat Sport Polska za danie mi szansy startów w ich barwach. Oczywiście będę chciał się pokazać z jak najlepszej strony reprezentując polski zespół. Także w tym sezonie będzie się mną opiekował Jiri Lipina, któremu w dużej mierze zawdzięczam sukcesy w Skoda Octavia Cup.