Dziś liderem sprzedaży w segmencie minivanów w Polsce jest Citroën C4 Picasso, który mimo upływu lat nadal wygląda bardzo nowocześnie oraz przekonuje do siebie m.in. bogatą ofertą silnikową i wyposażeniową. Czy to oznacza, że dla taniej Dacii nie ma już miejsca? Wręcz przeciwnie! Być może kupią ją osoby, które dotychczas w ogóle nie myślały o vanie ze względu na wysoką cenę. Nas najbardziej ciekawi, jak bardzo myślano o oszczędnościach podczas projektowania i produkcji auta.
Stwierdzenie, że świat motoryzacji dzieli się na przed „wypłynięciem” marki Dacia na szerokie wody światowych rynków i po nim, byłoby może trochę przesadzone, ale prawdą jest, że rumuńska firma z francuskim kapitałem udowodniła, iż nawet rodzinny samochód (tu mamy na myśli Logana) wcale nie musi być drogi. Teraz koncern idzie krok dalej i prezentuje rodzinnego vana.
Zaczniemy od najciekawszej wiadomości, jaką przyniosła nam oficjalna prezentacja Lodgy podczas salonu genewskiego – auto w podstawowej wersji wyposażeniowej, z 84-konnym silnikiem 1.6, będzie kosztowało w Europie Zachodniej co najmniej 9,9 tys. euro, czyli ok. 40 tys. zł. Samochód będzie więc tylko o ok. 5 tys. zł droższy od Logana MCV – auta, które mimo swoich rozmiarów z vanem ma mało wspólnego.
Lodgy mierzy 4,5 m długości i 1,75 m szerokości. Maksymalna pojemność kufra wynosi 2617 l (w 2-miejscowej konfiguracji), a przy normalnym ustawieniu foteli w pierwszym i drugim rzędzie – 827 l. Przy 7 osobach na pokładzie bagażnik kurczy się do 207 l. We wnętrzu znalazło się też wiele schowków na drobiazgi – ich łączna pojemność to 30 l.
Zajmowanie miejsc w ostatnim rzędzie siedzeń nie jest najwygodniejsze, ale nie znamy żadnego 7-osobowego auta tej wielkości, w którym byłoby to lepiej pomyślane. Szkoda tylko, że bardzo prosty mechanizm blokady oparć 2. rzędu wygląda niezbyt solidnie, ale gdzieś trzeba było znaleźć oszczędności wobec tak niskiej ceny auta.
Bardzo dobre wrażenie robi za to deska rozdzielcza z dużym ekranem do obsługi systemu Media Nav. W jego skład wchodzi m.in. nawigacja oraz system audio z możliwością podłączenia przenośnych odtwarzaczy – za pomocą Bluetootha, gniazda USB lub jacka (opcja). Do napędu Lodgy posłużą trzy silniki benzynowe (dwa 1.6 oraz doładowany 1.2 TCe), a także diesle 1.5 (90 i 110 KM).