Lotus Eagle to nowa nazwa w gamie modelowej brytyjskiej firmy. Pojazd z karoserią coupe zaoferuje czteromiejscowy układ siedzeń (dokładnie 2+2). Stylistycznie nawiązywać będzie do obecnych modeli firmy (włącznie z planowanym następcą modelu Esprit). Eagle otrzyma zupełnie nowe podwozie, w dużej mierze wykonane z aluminium i materiałów kompozytowych. Napęd zapewni 6-cylindrowy silnik firmy Toyota o mocy ponad 300 KM zamontowany przed tylną osią. W sumie samochód ma być sprzedawany w siedmiu wersjach, nie pomijając odmiany ze zautomatyzowaną skrzynią biegów i manetkami pod kierownicą (Lotus dotychczas twierdził, że zmienianie biegów manetkami pod kierownicą jest w sprzeczności z filozofią firmy). Nowość powinna trafić na rynek pod koniec roku 2008, cena podstawowa wyniesie ok. 46 tys. funtów.

Lotus potwierdził także nadejście w roku 2009 następcy legendarnego modelu Esprit. Prawdopodobnie nie otrzyma on sławnej nazwy, chociaż w materiałach prasowych firmy auto nazywane jest „nowym Espritem”. Dyrektor generalny firmy Lotus, Mike Kimberley, powiedział, że auto napędzane będzie czymś wyjątkowym. Łatwo w to uwierzyć, gdyż klasyczny Esprit dla Lotusa i jego fanów jest wręcz świętą ikoną, tak więc wybór jednostki napędowej musi być staranny. Na razie mówi się o widlastej ósemce, wersja z silnikiem V12 według głosów dobiegających od producenta, jest raczej nierealna. Esprit oferowany będzie w pięciu wersjach w cenach od 80 tys. funtów.