Dane są zaskakujące. W ubiegłym roku policjanci wystawili tysiące mandatów. W województwie łódzkim ich suma wyniosła 187 068, śląskim: 213 872, podlaskim: 125 442, podkarpackim: 103 714, wielkopolskim: 348 259, opolskim: 151 411, świętokrzyskim: 85 540, lubuskim: 91 580, pomorskim: 119 246, warmińsko-mazurskim: 98 898 i dolnośląskim: 107 004. Większość z tych mandatów otrzymali kierowcy, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość. W tym roku rekord może zostać pobity. W województwie warmińsko-mazurskim do czerwca tego roku wypisano już 48 666 mandatów karnych. Kierowcy, którzy jednorazowo łamią kilka przepisów, muszą być przygotowani na wydatek rzędu 1000 zł, na taką kwotę maksymalnie może opiewać mandat. Gorzej jest z punktami karnymi - tych, można dostać nawet 100! A teraz, kiedy zmienił się taryfikator punktów karnych uzbierać ich jednorazowo można jeszcze więcej!

- Najwyższy mandat to kwota 1000 zł. Artykuł 96§ 1 kpw ustala górną granicę grzywny nakładanej w drodze mandatu karnego w kwocie 500 zł. Jednocześnie pozwala on na nałożenie w drodze mandatu karnego grzywny w wysokości do 1000 zł w wypadku, gdy czyn sprawcy wyczerpuje znamiona wykroczeń w dwóch lub więcej przepisach ustawy (art. 9 § 1 kw ) - wyjaśnia Aleksandra Mękal-Wnuk z zespołu prasowego KWP w Opolu.

Danych na temat tego, jaki rekord w ilości otrzymanych mandatów i punktów karnych, biją kierowcy w konkretnym województwie, nie ma. Jednak przypadków łamania więcej niż jednego przepisu jednocześnie nie brakuje. Policja w każdym mieście ma swojego rekordzistę. Aleksandra Mękal-Wnuk wspomina sytuację, która wydarzyła się w lipcu. -  W dniu 22 lipca 2012r. na trasie Nysa-Hanuszów kierowca samochodu marki BMW nie zastosował się do znaku zakazu wyprzedzania, wyprzedzał na podwójnej linii ciągłej, wyprzedzał na oznakowanym przejściu dla pieszych oraz przekroczył dozwoloną prędkość o 57 km/h - odmówił przyjęcia mandatu karnego, sporządzono Wniosek o ukaranie do Sądu. Za powyższe wykroczenia otrzymał łącznie 25 pkt. Karnych - mówi.

To jednak nic w porównaniu z rekordzistą z Zielonej Góry. -  Na Al. Zjednoczenia patrol ruchu drogowego chciał zatrzymać do kontroli kierującego porsche, który przekroczył dozwoloną prędkość. Na widok policjantów kierujący zaczął uciekać. Jechał z bardzo dużą prędkością, przekraczającą 200 km/h, wymuszał pierwszeństwo przejazdu, zmuszał innych kierujących do gwałtownego hamowania i zjechania na pobocze. W sumie kierujący popełnił 12 wykroczeń drogowych i 2 przestępstwa. Po zatrzymaniu przez policjantów kierujący był agresywny i policjanci musieli mu założyć kajdanki. Kierującym okazał się 43-letni mężczyzna. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało u niego prawie 0,4 promila. Trafił do policyjnej izby zatrzymań, a samochód zabezpieczono na parkingu strzeżonym - wspomina Sławomir Konieczny, rzecznik prasowy KWP w Gorzowie Wielkopolskim.