Standardowa wersja tego najpopularniejszego kabrioletu świata, wyposażona w silnik 1,8 l o mocy 126 KM, waży 1080 kg i co by nie mówić, jest lekka jak piórko. Konstruktorzy Mazdy uznali jednak, że ten rasowy roadster musi schudnąć i poddali go diecie. Superlight nie ma więc dachu, przedniej szyby i jakichkolwiek zbędnych, czyli przeszkadzających z czerpaniu przyjemności z jazdy esktrasów wewnątrz. Brak więc klimatyzacji, nawigacji i temu podobnych luksusów. Na tym jednak kuracja odchudzająca się nie skończyła.Wewnątrz zastąpiono zwykłe fotele sportowymi kubłami wykonanymi z lekkiego włókna węglowego. Z tego samego materiału wykonano także deskę rozdzielczą, natomiast maska silnika jest aluminiowa. Efekt? O ile zwykła wersja waży 1080 kg, o tyle Superlight tylko 995 kg. Mniejsza masa przekłada się na osiągi (zwykły model – 9,9 s do setki, Superlight – 8,9 s), spalanie (6,9 wobec 6,3 l/100 km) oraz emisję CO2 (167 wobec 150 g/km). Przyjemność z jazdy jest niemierzalna, ale z pewnością jest większa w hardcore’owej wersji Superlight niż w cywilizowanej odmianie.
Mazda MX-5 Superlight – waga lekka
Nowy prototyp Mazdy jest, jak sama nazwa wskazuje, superlekki.