Odważna i zadziorna stylistyka zdobyła uznanie, ale jak szybko się okazało, była tylko wstępem do jeszcze mocniejszego uderzenia. Pokazany w grudniu na salonie w Los Angeles model Nagare to pierwszy z kolejnej trójki, jaką Mazda przygotowała na obecny sezon wystawienniczy. Drugi będzie można zobaczyć już za kilka dni na salonie w Detroit, a trzeci oficjalnie zadebiutuje w marcu w Genewie. Siły natury za biurkiem stylistówWszystkie są rozwinięciem najnowszej szkoły stylistycznej Mazdy określanej jako "flow design" (czyli ruchomy, płynny), a koncentrującej się na uchwyceniu ruchu w kształcie wszystkich elementów karoserii. Laurens van den Acker, szef projektantów Mazdy, określa to nawet mianem ruchu ucieleśnionego. Faktem jest, że pod jego kierownictwem nowe koncepty Mazdy nabrały niezwykłej lekkości i dynamicznego charakteru, bez względu na to, czy widzimy je stojące, czy też podczas jazdy. Imponująca jest również inspiracja kształtami występującymi w środowisku naturalnym. Podczas pracą nad stydyjnym Nagare'em (z japońskiego - płynąć) designerzy koncernu studiowali ruch i jego wpływ na otoczenie, np. w jaki sposób wiatr rozrzuca piasek na pustynnych wydmach, jak kształtowane jest dno oceaniczne pod wpływem fal czy też, jak wygląda lawa spływającą ze zbocza wulkanu. Analiza tych zjawisk okazała się prawdziwą skarbnicą pomysłów, a ich materialną realizację widać w każdym detalu Nagare'a. Nadwozie auta urzeka naturalnym pięknem potęgowanym przez subtelną grę światła i cieni. Właśnie ona sprawia, że patrząc na samochód, odnosi się wrażenie, jakby był w ciągłym ruchu. Nagare jest smukły i doskonale opływowy, a przy tym ma typową dla Mazdy sportową zadziorność. Duże koła wysunięte maksymalnie w narożniki mogą zdradzać dobrą manewrowość i zwinność. Zwisy nadwozia ograniczono do niezbędnego minimum. Skrzydlate nadwozieDostęp do czteromiejscowego wnętrza zapewniają unoszone do góry, potężne drzwi. Siedzenie kierowcy umieszczono centralnie. Efekt to bardzo dobra widoczność i pełna swoboda prowadzącego. Za nim, na wygodnej kanapie w komfortowych warunkach mogą podróżować 3 osoby, które do swojej dyspozycji mają system rozrywkowo-informacyjny. Pod maskę samochodu może trafić zasilany wodorem silnik Wankla. To rozwinięcie obecnie stosowanej konstrukcji hybrydowej (wodorowo--benzynowej) używanej w Japonii w modelu RX-8.Nagare to oczywiścia wizja tego, jak mogą wyglądać auta Mazdy w 2020 r. - mówi Laurens van den Acker. - Kolejny z serii model, który pokażemy w Detroit, będzie mógł trafić do produkcji już w przyszłej dekadzie, a koncept planowany na Genewę zdradzi stylistykę samochodów, które niebawem znajdą się sprzedaży.
Mazda Nagare - Forma naturalna
Już ponad rok temu, prezentując serię nowych konceptów, tj. Sassou, Senku i Kabura, styliści Mazdy pokazali, że nie czują żadnych ograniczeń w projektowaniu samochodów.