Mercedes-Benz CLS poddano kuracji odmładzającej, którą jednak na pierwszy rzut oka jest prawie niezauważalna. Z przodu znajdziemy nowy grill, który ma teraz wyłącznie dwie poziome listwy zamiast wcześniejszych czterech. Nowe są wloty powietrza i światła przeciwmgielne w przednim zderzaku. Inny kształt cechuje lusterka wsteczne ze zintegrowanymi kierunkowskazami wykorzystującymi diody LED. W nadkolach znajdziemy koła o nowej stylistyce, 17-calowe dla wersji CLS 280, 320 CDI i 350 CGI oraz 18-calowe dla CLS 500. Z tyłu nowy jest zderzak, końcówki wydechu w kształcie trapezu oraz tylne lampy z diodami.
Nowa trzyramienna kierownica, zmieniona stylistyka zegarów i przede wszystkim przeprogramowany system NTG 2.5, który zaoferuje przyjaźniejsze sterowanie elektroniką pokładową, to główne zmiany we wnętrzu. W skład systemu NTG wchodzą oprócz nawigacji także hands-free, bluetooth, odtwarzacz CD, DVD i MP3, a za dopłatą system LINGUATRONIC, który umożliwia głosowe sterowanie jego funkcjami.
Podstawą oferty jednostek napędowych jest 6-cylindrowy silnik o pojemności 2996 cm3 (170 kW/231 KM; 300 Nm) w modelu CLS 280. Z takimi parametrami samochód osiąga prędkość maksymalną 245 km/h, a od 0 do 100 km/h przyśpiesza w 7,7 s. Silnik w cyklu mieszanym spala średnio 9,9 l/100 km. Drugi 6-cylindrowy silnik znajdziemy w wersji 350 CGI. Chodzi o jednostkę z bezpośrednim wtryskiem paliwa wykorzystującym wtryskiwacze piezoelekryczne. Jednostka oferuje 215 kW (292 KM) mocy, a średnie zużycie paliwa w cyklu mieszanym wynosi 9,2 l/100 km. Pod maską wersji CLS 500 znajdziemy 8-cylindrowy silnik o pojemności 5,5 l (285 kW/388 KM). Dla miłośników jednostek wysokoprężnych przygotowano wersję CLS 320 CDI, którego 6-cylindrowy silnik produkuje moc 165 kW (224 KM) i moment obrotowy 540 Nm. Diesel cechuje przyjazne średnie zużycie paliwa w zakresie 7,6 do 8,1 l oleju napędowego na 100 km.
Wszystkie odmiany CLS wyposażono w 7-biegowy automat 7G-TRONIC, która umożliwia manualną zmianę biegów manetkami przy kierownicy. Nowa przekładnia skróciła czasy przyśpieszenia od 0 do 100 km/h o ok. 0,2 s.
Topową wersją będzie CLS 63 AMG, napędzane jednostką 6,2 V8 o mocy 378 kW (514 KM) i momencie obrotowym 630 Nm. Siła napędowa przenoszona jest na tylne koła za pośrednictwem skrzyni biegów AMG SPEEDSHIFT PLUS 7G-TRONIC. Prędkość maksymalną auta ograniczono do 250 km/h, a czas przyśpieszenia od 0 do 100 km/h wynosi 4,5 s.
Odmiana 63 AMG również otrzymała nowy grill, zmienione zderzaki i tylne lampy z diod. W nadkolach najmocniejszego CLS znajdziemy 19-calowe koła ze stopów lekkich z oponami 225/35 R 19 z przodu i 285/30 R 19 z tyłu. Dla AMG przygotowano także ekskluzywne elementy wyposażenia opcjonalego, takie jak sportowa kierownica o mniejszej średnicy czy 19-calowe koła ze stopów lekkich w tytanowoszarym kolorze. Wszystkie wersje można przyzdobić zestawem akcesoriów, które zbliżą ich wygląd do topowego AMG.
Sprzedaż odmłodzonego modelu Mercedes-Benz CLS firma rozpocznie w marcu w cenach od 55 692 euro za odmianę CLS 280, model CLS 320 CDI wyceniono na 59 321 euro, CLS 350 CGI oferowany będzie od 61 404 euro, a CLS 500 dostępny będzie już za 75 053,30 euro. Topowe CLS 63 AMG kosztować będzie 106 624 euro.