Koncept zaprojektowany został w kalifornijskim studio designu w Irvine. Natchnieniem dla projektantów były formy występujące w przyrodzie. "Płynące" kształty samochodu określili nawet mianem "Aqua Dynamic". Trzeba przyznać, że tak śmiałej stylistyki nie było już dawno w projektach Mercedesa. Przód auta zwraca uwagę masywnym grillem i pionowym ustawieniem trójdzielnych reflektorów, wykonanych w technologii diodowej. W każdym z nich dwa elementy pełnią rolę świateł drogowych, a jeden dziennych. Diody LED wykorzystano także w lampach tylnych. Auto ma 5180 mm długości (jest krótsze od klasy S w wersji Lang o 25 mm) i rozstaw osi 3450 mm, tj. o 285 mm więcej niż w tej sztandarowej limuzynie. Porusza się na potężnych 21-calowych alufelgach, ze specjalnie zaprojektowanymi na potrzeby modelu oponami Michelin o rozmiarze 195/55. Tylne koła zostały dodatkowo osłonięte przezroczystym pleksiglasem, który poprawia aerodynamikę modelu. Luksusowe wnętrze oferuje maksymalny komfort. Chodzi tu zarówno o wykończenie ze skóry, alcantary, aluminium i drewna korkowego, jak również o wyposażenie i unikalny mechanizm ustawień foteli. Tylny prawy wyposażono w system Reverse, który pozwala po wciśnięciu przycisku na rozłożenie go niemal na płasko i zapewnienie pasażerowi relaksującej i wygodnej pozycji. Co ciekawe, fotel można ustawić w kierunku jazdy lub przeciwnym. Dla wygody zajmowania w nim miejsca również tylne prawe drzwi otwierają się "pod wiatr". Większość pokładowych systemów można obsługiwać- dzięki funkcji Command - pokrętłem umieszczonym w konsoli między fotelami. Futurystyczną nowością jest wirtualny pomocnik, który reaguje na polecenia głosowe, a nawet prowadzi rozmowę z kierowcą. Tzw. awatar, wyświetlany na przedniej szybie (Head-Up Display) może przybierać różne osobowości, np. młodej, atrakcyjnej kobiety o imieniu Gloria. Miłym głosem zapyta o drogę, potwierdzi ustawienia nawigacji, a w razie potrzeby połączy z internetem. W F 700 aktywne zawieszenie znane z klasy S dodatkowo wzbogacono o układ Active Pre-Scan, który dzięki laserowym skanerom umieszczonym z przodu auta analizuje nawierzchnię przed samochodem i w czasie rzeczywistym dopasowuje do niej pracę amortyzatorów.Pod maską konceptu przyjemnie brzmi ultranowoczesny silnik DiesOtto o mocy 238 KM. Łączy on wydajność i moment jednostki wysokoprężnej z mocą benzynowej. Dzięki zastosowaniu dwufazowej turbosprężarki i hybrydowego modułu (silnik elektryczny pracujący przy niskich obrotach) cały układ osiąga moment obrotowy 400 Nm! Wszystko to sprawia, że F 700 popisuje się sportowym temperamentem, a przy tym zadowala się zużyciem paliwa na poziomie zbliżonym do osiągów samochodu kompaktowego.
Mercedes F 700 - Jazda w przyszłość
F 700 nie zapowiada żadnego nowego modelu niemieckiego koncernu. Z pewnościąjednak wiele zastosowanych w nim nowatorskich rozwiązań znajdzie zastosowanie w kolejnych generacjach Mercedesów.