Auto poprowadził osobiście po czerwonym dywanie twórca znanej marki produkującej bieliznę, Joseph Corre, siedzenie pasażera zajęła Sophie Ellis Bextor. Licytacja unikatowego MINI potrwa od 5 do 15 czerwca.
Tradycyjnie, model Life Ball Mini został zaprojektowany przez projektanta mody, któremu dedykowana jest cała uroczystość otwarcia balu. W tym roku była to brytyjska marka bielizny Agent Provocateur. Ekskluzywny projekt auta powstał na bazie Mini Clubman. Dochód z aukcji zostanie - jak co roku - przeznaczony na potrzeby akcji Life Ball.
- To była świetna zabawa, przełożyć na model Mini Clubman specyficzny design marki bieliźnianej. Nowy kształt auta przypomina starą angielską furgonetkę policyjną, co natychmiast zainspirowało nas przy tworzeniu wnętrza Agent Provocateur. Na zewnątrz Agent Provocateur pomalowany został na różowo - czarno i ozdobiony różowymi migającymi światełkami a wewnątrz….stał się bardzo kuszącą celą więzienną z przymocowanymi kajdankami, zaciemnionymi szybami i żelaznymi kratami! Mając zawsze na uwadze wystarczającą ilość przestrzeni podczas przesłuchiwania więźnia, wyposażyliśmy nasz policyjny samochód - Agent Provocateur - w całkowicie rozkładające się tylne siedzenia i kajdanki na kostki. Policyjny Mini van Agent Provocateur ze skórzanymi siedzeniami, szwami jak przy siodle oraz specjalnym miejscem przeznaczonym na długopis i notatnik policyjny, jest doskonale zamaskowanym samochodem patrolowym - mówi Joseph Corre.
“Lądowanie na planecie Life Ball” - z takim mottem, Life Ball zaprosiło gości na wyprawę w czasie, podczas której podkreślano ideę budowania międzykulturowych i międzycywilizacyjnych mostów.
W tym roku, Mini już ósmy raz z rzędu wspierało Life Ball, największy w Europie bal charytatywny poświęcony walce z AIDS. Do tej pory modele Life Ball Mini zaprojektowały takie ikony mody, jak Missoni, Ferre i Versace, dzięki którym na konto Life Ball wpłynęły dotacje wysokości 260 000 Euro.