Sprawcy wykroczeń są najczęściej bardzo zaskoczeni wezwaniem do komendy. A tam jak na dłoni, widzą na filmie swoje przewinienie.

Wszyscy w Braniewie wiedzą, że funkcjonuje monitoring miejski, jednak łamiących przepisy nie ubywa. Często nagrywane są popełniane przez kierowców wykroczenia drogowe.

Każdy kto jeździ bez świateł, zapiętych pasów bezpieczeństwa, rozmawiasz podczas jazdy przez telefon komórkowy, parkujesz w miejscu niedozwolonym może dostać wezwanie do zapłacenia mandatu lub skierowany zostanie przeciwko niemu wniosek do sądu grodzkiego.

Oko kamery zarejestrowało kobietę, która nie tylko popełniła kilka wykroczeń, ale przede wszystkim narażała bezpieczeństwo swoich dzieci. Kierująca audi jechała bez pasów i włączonych świateł. Złamała zakaz skrętu w prawo, na przednim siedzeniu pasażera przewoziła dziecko, które nie miało zapiętych pasów bezpieczeństwa. Na tylnym siedzeniu auta jechało drugie dziecko. Jego matka prawdopodobnie nigdy nie słyszała o bezpiecznym foteliku. Teraz kobieta poniesie konsekwencje swojego postępowania.

Oprócz wykroczeń drogowych, dzięki monitoringowi miejskiemu, policjanci zatrzymują również osoby spożywające alkohol w miejscach publicznych, cyklistów jeżdżących rowerami lub motorowerami po chodnikach. Nagranie z kamery jest materiałem dowodowym. Kamera sprawdza się zarówno w dzień, jak i w nocy.

Około godziny 23.30 obsługujący kamerę policjant zauważył osoby przechodzące przez jezdnie w miejscu niedozwolonym. Funkcjonariusz wysłał tam patrol interwencyjny.

Tylko w marcu br. zarejestrowanych zostało m. in. 19 przypadków jazdy bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, 2 przypadki jazdy bez włączonych świateł, 3 niewłaściwego zaparkowania samochodu, jazdę na rowerze i motorowerze po chodniku, spożywanie alkoholu w miejscu publicznym.

Źródło i zdjęcie: KGP