Piotr, startujący w barwach Kingway Team, po czterech triumfach we wcześniejszych rundach postawił kropkę nad „i" również podczas ostatniego wyścigu sezonu.

Mimo, że Piotr przed 6. rundą prowadził w klasyfikacji generalnej, mogło jeszcze zdarzyć się wszystko. Lider Pucharu Rookie 600 nie asekurował się. Wygrał kwalifikacje i do wyścigu startował z pole position. W najważniejszej odsłonie sezonu, po słabym starcie spowodowanym problemami ze zmianą biegów Passek spadł o cztery pozycje, ale z piątego miejsca po pierwszych okrążeniach w połowie wyścigu był już drugi, tracąc 2 sekundy do prowadzącego Marcina Kondratowicza.

Passek mógł już spokojnie dojechać do mety, ale tarnowianin jak zwykle walczył do końca. Ostatnie dwa okrążenia przejechał z doskonałym czasem 1:39.956 (rekord toru Poznań w klasie Rookie 600), doganiając i na ostatnim okrążeniu wyprzedzając Kondratowicza (średnia prędkość zwycięzcy: 144.1 km / godz.). Kolejne 25 punktów przypieczętowały wspaniały sezon Piotra Passka, zakończony zdobyciem Pucharu Polski w klasie Rookie 600.

Piotr Passek: W trakcie dzisiejszego wyścigu udało mi się parę rzeczy. Wygrałem w klasyfikacji „generalnej", pobiłemmagiczne „1: 40" po raz pierwszy w historii tej klasy, jest to także i mój życiowy rekord. W niedzielę po raz pierwszy wystartowałem w Superstock 600 z najlepszymi zawodnikami w Polsce. Dziękuje wszystkim, którzy mnie wspomagali w tym sezonie, nowemu Sponsorowi Kingway Motor Poland, który uwierzył we mnie praktycznie w środku sezonu oraz mojej żonie za cierpliwość do moich wybryków.

I chociaż sezon Pucharu Polski, Rookie 600 dobiegł już końca, Piotrek wystartował w mistrzowskiej klasie Superstock wraz z pozostałymi zawodnikami Danielem Kuchnią i Radkiem Skalmierskim. Swoim wynikiem pokazał, że w przyszłym roku będzie mógł powalczyć z najlepszymi.

Zbigniew Skrzypczyk, Prezes, Kingway Motor Poland: To był nasz pierwszy sezon, jako sponsora biorącego czynny udział w WMMP. Nie wiedzieliśmy czy jest to dobry pomysł, ale kto nie ryzykuje nie osiąga sukcesów. I udało się. Puchar zdobyty. Cieszymy się, że nasze poczynania na torze wyścigowym dostrzegła również konkurencja idąc w nasze ślady. Jest to sport, który opłaca się wspierać i rozwijać.

Piotr Dusza, Dyrektor Marketingu Kingway Motor Poland: Ciężki i pracowity rok uwieńczony sukcesem, na który wszyscy wspólnie pracowaliśmy. WMMP było dla nas szkołą, wyzwaniem i testem. Udało się. Przyszły rok będzie jeszcze lepszy i jako Sponsor pojawimy się ze zdwojoną siłą. Team na pewno powiększy się, lecz o szczegółach poinformujemy dopiero na początku przyszłego roku.