Są jednak pewne różnice. Rozstaw osi jest dłuższy o około 100 mm, więc wewnątrz jest przestronniej, prowadzenie jest pewniejsze, a komfort ciut większy. Nowe są także lusterka, teraz zamocowane na drzwiach. Reszta tak naprawdę bez zmian. Wnętrze to mix poprzedniego modelu z elementami z Panamery. Na razie o nowym aucie nie wiadomo zbyt wiele poza tym, że bazowy model będzie miał silnik 3,4 l 350 KM, a model S – 3,8 l 400 KM. Moc płynie na tylne koła dzięki uprzejmości 7-biegowej skrzyni manualnej lub automatycznej. Tak, dobrze przeczytaliście – skrzynia mechaniczna ma 7 przełożeń. Poza tym można się spodziewać lżejszej konstrukcji (o około 50 kg, co dobrze wpłynie na osiągi i spalanie), bogatszego wyposażenia (m.in. sprzęt audio Burmester, aktywny tempomat) i ekologicznych gadżetów (m.in. system stop&start). Więcej informacji poznamy bliżej debiutu auta na salonie we Frankfurcie.
Najnowsze Porsche 911 Carrera już jest
Nie ma się jednak co podniecać jej wyglądem. Kultowe Porsche, ucieleśnienie najlepszych cech tej marki i swego rodzaju jej symbol, wygląda jak każdy swój poprzednik. Wciąż więc jest garbate i ma wybałuszone oczy. A czy coś się zmieniło?