W krajach, gdzie Thalia była oferowana, sprzedano łącznie 125 tys. egzemplarzy. W 2001 roku Clio, które jest podstawą dla Thalii, przeszło spore modyfikacje. Zmieniono m.in. wygląd nadwozia i wnętrza, zawieszenie, wzbogacono gamę dostępnych silników i listy wyposażenia, znacznie poprawiono standardy bezpieczeństwa. Nie zdecydowano się wówczas na podobne zabiegi w wersji sedan. Na zmiany trzeba było poczekać do 2002 roku.Czego dotyczyły? Najkrócej rzecz ujmując, wzbogacono pojazd o dodatki z Clio. Przód nawiązuje teraz do najnowszej linii modelowej Renault reprezentowanej przez Avantime'a czy Vel Satisa. Reflektory, wlot powietrza do chłodnicy czy zderzak to nowe elementy charakterystyczne. Nie zmienił się tył ani bok auta. W środku nie zdecydowano się na przejęcie z Clio III nowej deski rozdzielczej. W Thalii II użyto lepszych materiałów wykończeniowych. Tablica rozdzielcza jest dwukolorowa - górna część szara, dolna podobnie jak boczki drzwi beżowa. Nad całością króluje nowa kierownica (identyczna jak ta z Clio III). W najwyższej wersji wyposażeniowej samochód ma ciekłokrystaliczny wyświetlacz fabrycznego radioodtwarzacza. Zmieniono także kolory obić tapicerskich. Poza tym wyeliminowano drobne mankamenty, które dawniej przeszkadzały w wygodnej obsłudze Thalii. Przełączniki elektrycznie sterowanych szyb przeniesiono - z okolic drążka zmiany biegów - na drzwi. Minusem Thalii jest nadal słaba widoczność do tyłu, ale przy takiej koncepcji nadwozia z szerokim tylnym słupkiem trudno było jednak tego uniknąć. Najciekawszą zmianę stanowi rozszerzenie palety silników. Oprócz dostępnych do tej pory jednostek oferowane będą dodatkowo dwa silniki. Pierwszy z nich to benzynowy 1.6 16V o mocy 107 KM (znany z Clio II), drugi to diesel 1.5 dCi (65 KM). Bezpośredni wtrysk typu Common Rail ze sferycznym zbiornikiem ciśnieniowym charakteryzuje się wysoką kulturą pracy. Za sprawą dużego momentu obrotowego (160 Nm już przy 2000 obrotów) silnik Thalii jest bardzo elastyczny. Średnie spalanie podawane przez producenta wynosi 4,7 l/100 km. W mieście mały diesel spali 6 l/100 km. Jazda samochodem z motorem 1.6 16V ma zapewnić kierowcy rodzinnego sedana odpowiednią dawkę dynamiki. "Setkę" małe Renault osiąga już w prawie 10 sekund. Świetne osiągi pociągają za sobą niemałe zużycie paliwa - w mieście prawie 10 litrów (wg danych producenta). Thalia ze zrozumiałych względów (ten sam zespół napędowy z identycznym zawieszeniem silnika) przejęła jeden z mankamentów Clio - nerwowo poruszającą się podczas jazdy dźwignię zmiany biegów. Wada ta najczęściej ujawnia się przy dynamicznym ruszaniu. Na pocieszenie dodajmy, że właściciele Thalii mogą poczuć się wyróżnieni - silnik 1.6 nie został przejęty przez Clio III (w Polsce) i jest dostępny tylko w Thalii. W zależności od wersji silnikowej odmiennie wygląda sprawa komfortu. Wersje słabsze mają bardziej miękko zestrojone zawieszenie, auto z silnikiem 1.6 jest twardsze. Nadal jednak przy ostrzejszych zakrętach nadwozie przechyla się, a nie najlepsze trzymanie boczne foteli nie wpływa korzystnie na samopoczucie siedzących we wnętrzu pasażerów. Samochód będzie sprzedawany w trzech wersjach wyposażeniowych: Authentique (2 poduszki powietrzne, 3 zagłówki i 3 trójpunktowe pasy z tyłu, regulacja kierownicy na wysokość), Expression (dodatkowo do Authentique elektryczne wspomaganie kierownicy, elektrycznie sterowane lusterka i szyby z przodu, centralny zamek, reflektory przeciwmgłowe), Dynamique (dodatkowo do Expression ABS, alufelgi, centralny wyświetlacz, radioodtwarzacz 4x15W). Boczne poduszki powietrzne należą do wyposażenia dodatkowego. W salonach sprzedaży nowa Thalia będzie dostępne od połowy kwietnia. Ceny nie powinny ulec istotnej zmianie w stosunku do starego modelu.
Galeria zdjęć
1/5 Nowe argumenty
2/5 Nowe argumenty
3/5 Nowe argumenty
4/5 Nowe argumenty
5/5 Nowe argumenty
