Mistrz świata Niki Lauda, który po dwóch latach nieobecności znów sięgnął po tytuł, podobnie jak później Alain Prost po roku przerwy. Czy w ich ślady pójdzie także Jacques Villeneuve? Czy Kanadyjczyk znów będzie odnosił sukcesy w wyścigach Formuły 1? Jacques Villeneuve za kierownicą Williamsa-Renault w sezonie 1997 wywalczył tytuł mistrza świata kierowców. Dwa lata później został liderem zespołu BAR. Po dość obiecujących początkach później było już znacznie gorzej. Lata 2002 oraz 2003 to pasmo niepowodzeń. W tym ostatnim sezonie Villeneuve zakończył starty jeszcze przed finałowym wyścigiem. Ubiegły rok był próbą powrótu. Renault dało szansę Kanadyjczykowi na udział w trzech zawodach Grand Prix. Chociaż były mistrz świata bardzo się starał, nie odniósł znaczących sukcesów. Teraz Villeneuve wraca na pełny sezon. Kolejną próbę podejmie w zespole Petera Saubera. "Jestem teraz zupełnie nowym człowiekiem. Ten powrót bardzo dużo dla mnie znaczy. Przerwa w startach bardzo mi się przydała. Jestem teraz bardziej zrelaksowany oraz pełen pozytywnej energii. Te wszystkie negatywne doświadczenia, które nagromadziły się w ciągu ostatnich pięciu lat startów, odeszły już w przeszłość" - mówi Jacques. Czy były mistrz świata oraz jego Sauber C24 będą odnosić liczące się sukcesy, już niedługo pokażą wyścigi Formuły 1.