Nowy kaliber Dodge'a

Ale czy przypominacie sobie, co się działo, gdy Renault po raz pierwszy pokazało aktualnego Mégane'a? Nie da się ukryć, że aby zaistnieć na europejskich rynkach w segmencie C, trzeba się czymś szczególnie wyróżnić. Dodge ma trudniejsze zadanie niż wszyscy europejscy producenci razem wzięci, bo jest tu marką właściwie nieznaną. Kojarzy się raczej z potężnym RAM-em i supersportowym Viperem niż klasycznym samochodem rodzinnym. A jednak zgodnie ze swoim firmowym mottem o braniu życia za rogi (w logo firmy widnieje głowa barana z efektownym porożem) Dodge postanowił zaatakować wyjątkowo mocno obsadzoną klasę kompaktów. Oficjalnie Caliber zadebiutuje za tydzień na salonie w Genewie, ale my mieliśmy okazję obejrzeć go trochę wcześniej w Londynie. W tym samym czasie po drugiej stronie Atlantyku, na targach samochodowych w Chicago Dodge zaprezentował drugi nowy model - SUV-a o nazwie Nitro. Oba są na razie concept carami mającymi wysondować reakcję publiczności, ale jeśli chodzi o koncepty z domu DaimleraChryslera, można z dużym prawdopodobieństwem przepowiedzieć ich produkcyjną przyszłość."Męska" marka w Grupie ChrysleraPięciodrzwiowy hatchback Caliber ma szansę stać się wizytówką Dodge'a w Europie. Na spotkanie ze Starym Światem Amerykanie przygotowali go bardzo starannie. Duży, ale nie wielki, zaopatrzony w detale charakterystyczne dla marki, prezentuje bardzo wyrazisty styl. "Muskularne" wybrzuszenia nadkoli, zdecydowane przetłoczenia na masce, wystające masywne zderzaki i przede wszystkim duży grill z typowymi dla Dodge'a skrzyżowanymi listwami składają się na to, co designerzy nazywają męskim wyglądem samochodu.Dodge jest obok Chryslera i Jeepa trzecią miedzynarodową marką koncernu DaimlerChrysler pochodzącą z Ameryki. Narodziła się 90 lat temu za sprawą braci Horace'a i Johna Dodge'ów, którzy zaczynali działalność przemysłową od otworzenia zakładu produkującego rowery. Wkrótce jednak przerzucili się na dostawę części do samochodów, a potem na wytwarzanie automobili pod własną marką. Talent i determinacja Dodge'ów sprawiły, że ich firma stała się drugim producentem samochodów w Stanach. Pasmo sukcesów przerwała nagła i prawie równoczesna śmierć obu braci w 1920 r. W 1928 r. firmę Dodge Brothers przejął Chrysler.W zeszłym roku na całym świecie sprzedano 1,4 mln Dodge'ów, co stanowi połowę zbytu Grupy Chryslera. W Stanach marka z 6,9-proc. udziałem w rynku jest piątą co do wielkości sprzedaży.O ile Chrysler jest bazową, dość wszechstronną, "elegancką" marką w Grupie, a Jeep kojarzy się głównie z wolnością i przygodą, o tyle Dodge pełni rolę marki dla silnych mężczyzn. Podkreśla to stylistyka i właściwy dobór modeli. W Europie zadanie będzie trochę trudniejsze, bo w planach są przede wszystkim samochody z segmentów tradycyjnie rodzinnych - C, czyli kompaktów, i w dalszej perspektywie D, czyli klasy średniej. O monstrach w stylu RAM-a czy Durango nie ma na razie mowy. W grę wchodzi tylko relatywnie "łagodny" SUV, taki jak właśnie prezentowane Nitro. Europa jak zawsze wyjątkowaBossowie Grupy Chryslera zapowiadają wejście nowej marki do Europy w przyszłym roku. Oferta na nasz kontynent musi być indywidualna nie tylko pod względem doboru modeli. Nowe auta oprócz silników benzynowych powinny otrzymać także jednostki wysokoprężne. Amerykanie świetnie sobie zdają sprawę z tego, że bez nowoczesnych diesli w ofercie nie ma co marzyć o sukcesie na tutejszych rynkach. Dodge'e sprzedawane będą pod jednym dachem z Chryslerami i Jeepami, co oznacza, że dilerzy tych marek muszą się do tego odpowiednio przygotować. "Europejskie" Dodge'e produkowane będą po tamtej stronie Atlantyku. Dzisiejszy kurs dolara sprawia, że ceny amerykańskich towarów są u nas bardzo korzystne, ale co stanie się za rok, trudno przewidzieć. Dlatego przedstawiciele firmy bardzo ostrożnie wypowiadają się na ten temat. Pewne jest jednak, że cena nowego modelu kompaktowego będzie bardziej zbliżona do aut popularnych marek, takich jak VW Golf czy Peugeot 307, niż modeli marek premium w rodzaju Audi A3.