"Już jako chłopiec siedziałem na trybunach, to oczywiste, że jestem fanem do dzisiaj."Miłość do Juventusa jest przez szefa samochodowej części Fiata równie starannie pielęgnowana jak przez firmowego patriarchę Giovanniego Agnellego, szarą eminencję w rodzinnym przedsięwzięciu. Jednak w polityce modeli Testore przyjmuje całkiem nowy kurs. Żeby zwiększyć konkurencyjność Fiata w zaostrzonej światowej rywalizacji, firma zrezygnuje w najbliższych latach z podziwianych, ale trudnych do sprzedania samochodów niszowych, takich jak Barchetta czy Multipla. "W przypadku Multipli popełniliśmy błąd, sytuując ten model jako niszowy" - przyznaje Testore z godną podziwu otwartością. Sześcioosobowe auto z oryginalnym "wyrazem twarzy" okazało się stylistycznie zbyt niekonwencjonalne, by skutecznie stawić czoło bestsellerom, takim jak Scénic i Zafira.Testore zamierza więc konsekwentnie postawić na segmenty o dużej sprzedaży (por. wywiad na str. 12). W ciągu dwóch lat pojawić się ma van na bazie Punto, w tym samym czasie co nowy "maluch", który zastąpi Seicento i prastarą Pandę. W dobry rok później pojawi się prawdziwy kompaktowy van, odpowiadający gustom masowego odbiorcy.Nowy styl Fiata uwidoczni się już jesienią, gdy na rynek wejdzie samochód doskonale odzwierciedlający dążenia Fiata. Fiat Stilo, co kojarzy się - jak mówi Testore - "z modą, designem, włoską radością życia", wydaje się spełniać wszelkie warunki, by podbić klasę modeli kompaktowych.Stilo prezentuje się okazale ze swoją dynamiczną sylwetką osadzoną na 15-calowych kołach. Ze zróżnicowania nazewnictwa wersji nadwoziowych, jak w przypadku Bravo i Bravy, Fiat zrezygnował. Stilo to zarówno sportowo zorientowany wariant trzydrzwiowy, jak i bardziej rodzinny, łagodniej usposobiony model pięciodrzwiowy, którego projektanci musieli chyba tęsknie spoglądać w stronę vana.Pięciodrzwiowe, 4,25-metrowe Stilo jest o 6 cm dłuższe i o pięć wyższe - drobiazgi, które w bliższym kontakcie okazują się istotną różnicą. Dzięki nim wnętrze wykazuje dużą przestronność; miejsca jest pod dostatkiem także na tylnej kanapie, która dzięki mechanizmowi przesuwania pozwala wygodniej zasiąść wysokim pasażerom lub zmieścić obszerniejszy bagaż. Przeciętna pojemność przestrzeni bagażowej wynosząca 400 l to w tej klasie bardzo dużo, żeby jednak rodzina odczuła prawdziwą swobodę w doborze pakunków na wakacyjny wyjazd, powinna raczej poczekać na kombi, spodziewane w przyszłym roku."Fiat dokładnie przyjrzał się swoim konkurentom - mówi Testore - i chce w wielu szczegółach zaoferować jeszcze lepsze rozwiązania." Kompakty powoli osiągają poziom klasy średniej. Do wyposażenia Stilo należy 8 airbagów (włącznie z kurtynami i poduszkami bocznymi z tyłu), układ kontroli stabilności ESP, który u Fiata nazywa się VDC. Centralny zamek otwiera się zdalnie, a za dopłatą dostępnych jest kilka elektronicznych urządzeń umilających i ułatwiających podróżowanie. I tak automatyczna klimatyzacja chłodzi osobno wnętrze po stronie kierowcy i pasażera, tempomat rozpoznaje przeszkody i wyhamowuje samochód automatycznie, telefon łączy z internetem. Znacznie mniej rewolucyjnie prezentuje się gama silnikowa. W ofercie znajdą się jednostki o mocy od 80 do 170 KM (por. tabela). Najwyższa moc osiągana będzie przez nowy pięciocylindrowy silnik o pojemności skokowej 2,4 l. A kiedy pojawią się jednostki benzynowe z bezpośrednim wtryskiem paliwa? "Nie przed połową 2002 r." - twierdzi boss Fiat Auto.Ceny na razie nie znamy. Wiele mówiące są jednak zapewnienia Testore: "Pracujemy nad tym, żeby dać klientowi więcej za te same pieniądze." To się nazywa styl!
Nowy styl Fiata
Wynik ostatniego meczu Juventusa Turyn, piłkarskiego klubu z miasta Fiata? Roberto Testore zna go dokładnie. O tym, jak grała turyńska drużyna i jaka jest jej pozycja w tabeli, może opowiedzieć w każdej chwili.