Vauxhall VXR8 to sedan, którego korzenie podobnie jak w przypadku Monaro sięgają do Australii. Samochód bazuje na modelu Holden HSV Clubsport R8. Dramatyczny wygląd 4-drzwiowej karoserii VXR8 podkreśla technika kryjąca się pod maską. Sześciolitrowy, ośmiocylindrowy silnik V8 oferuje 306 kW (420 KM) i moment obrotowy 550 Nm.
Podobnie jak w Monaro siła napędowa przenoszona jest na koła tylnej osi. Vauxhall VXR8 przyśpiesza od 0 do 96 km/h w 4,9 s, co w wypadku 4-drzwiowej rodzinnej limuzyny jest świetnym wynikiem. Ostry sedan nie umie tylko szybko przyśpieszać, ale także szybko się zatrzymać. Producent twierdzi, że dzięki przednim tarczom o średnicy 365 mm Vauxhall VXR8 zatrzymuje się z prędkości 96 km/h w krótszym czasie niż Lamborghini Murcielago czy BMW M5. Opracowując nowy model Vauxhall wsłuchał się w żądania klientów, tak więc nowy model będzie dostępny również z automatem. Jednak ani w tej wersji kierowca nie będzie pozbawiony sportowych wrażeń. Dzięki trybowi sportowej jazdy wersja z automatem przyśpiesza do setki zaledwie w 0,5 s szybciej od wersji z manualną skrzynią biegów. Vauxhall VXR8 to z jednej strony praktyczny 4-drzwiowy sedan z przestronnym wnętrzem, klimatyzacją, skórzaną tapicerką i dużym bagażnikiem, z drugiej strony maszyna, która dzięki mocnemu silnikowi i możliwości wyłączenia systemu stabilizacji toru jazdy będzie swojemu właścicielowi zapewniał wiele radości z jazdy również na torze wyścigowym.
Nabywcy będą szczęśliwi także zerkając do swojego portfela, ponieważ podstawowa cena za nowego Vauxhalla wynosi zaledwie 34.995 funtów, a nawet po zamówieniu nawigacji satelitarnej czy 20-calowych kół nadal zapłacą połowę tego, co trzeba wyłożyć za podobnie mocne modele konkurencji.
Sprzedaż ma się rozpocząć w lipcu, niestety podobnie jak Monaro, ani Vauxhall VXR8 nie pojawi się w kontynentalnej części Europy.