Podczas trzech dni odbędą się wyścigi Mistrzostw Europy Samochodów Ciężarowych, Skoda Octavia Cup oraz Northern European Cup Formula Renault 2.0.

Na torze w Moście na północ od Pragi spodziewane są tłumy widzów. Z dużymi nadziejami do rywalizacji w Skoda Octavia Cup podchodzi Maciej Rybarczyk. Kierowca MR Team podczas ostatniej rundy rozegranej w Moście zaprezentował bardzo dobrą formę, ale w osiągnięciu pierwszego w karierze miejsca na podium w SOC przeszkodziła awaria samochodu.

Teraz Rybarczyk jeszcze raz stanie przed szansą ukończenia wyścigu w pierwszej trójce. Jedynemu zawodnikowi z Polski w stawce bardzo odpowiada obiekt w Moście, więc możemy być świadkami bardzo ciekawej rywalizacji z udziałem Rybarczyka. Po dotychczasowych startach, które upłynęły pod znakiem awarii (Poznań i Most) oraz kolizji (Slovakiaring), kierowca MR Team plasuje się na 11. miejscu w punktacji. Liderem jest Vaclav Brejla, który posiada 17 punktów przewagi nad Jirim Navratilem.

Harmonogram IV rundy SOC uległ zmianie w porównaniu z wcześniejszymi eliminacjami. Szczególnie dużo pracy czeka kierowców w piątek, kiedy to odbędą się trzy sesje treningowe i kwalifikacje. Tym razem dwa wyścigi rozdzielono i nie odbędą się one jednego dnia. Pierwszy rozegrany zostanie w sobotę, a drugi w niedzielę.

- Przede mną bardzo interesujące zawody. Słyszałem, że na tę eliminację zawsze przychodzą tłumy widzów. Tak więc po raz pierwszy będę miał okazję startować przy 20, a może nawet 30 tysiącach widzów. Mam nadzieję, że to właśnie ta runda będzie moją najlepszą w tym roku. Na pewno będę walczył i zobaczymy, co uda się zrobić. Ważne, że poczyniłem bardzo duże postępy, jeśli chodzi o jazdę po tym torze i dobrze się na nim czuję. Liczę tylko, że sprzęt już mnie nie zawiedzie - mówi przed startem Maciej Rybarczyk.