Auto Świat Wiadomości Aktualności Pociąg załadowany Abramsami przejechał pół Polski. Zatrzymał się na wschodniej granicy

Pociąg załadowany Abramsami przejechał pół Polski. Zatrzymał się na wschodniej granicy

Nie wiadomo, ile czołgów Abrams było w tym transporcie, ale zdjęcia dostępne w internecie każą przypuszczać, że było ich co najmniej kilkanaście. Abramsy trafiły na wschodnią granicę i tam już pozostaną. To maszyny typu M1A1. Oprócz nich w pociągach znajdowało się coś jeszcze.

Transport czołgów Abrams (zdjęcie ilustracyjne)
Anna Wolska / WOT
Transport czołgów Abrams (zdjęcie ilustracyjne)
  • Do 1. batalionu czołgów w Żurawicy dotarł znaczący transport amerykańskiego sprzętu wojskowego, w tym czołgi Abrams M1A1
  • Polska otrzymała łącznie 116 czołgów Abrams M1A1, które zastąpią przestarzałe czołgi T-72
  • Polska wydała zamówienie na 250 nowych czołgów M1A2 SEPv3, kosztując około 4,75 miliarda dolarów
  • Dostawa czołgów M1A1 to kolejny krok w procesie modernizacji polskich sił zbrojnych, a nadejście M1A2 SEPv3 jeszcze bardziej zwiększy możliwości obronne RP

1. batalion czołgów w Żurawicy, będący elementem 19. Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej, otrzymał kolejną partię ciężkiego sprzętu wojskowego. W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia dokumentujące dostawę, które pokazują m.in. imponujące czołgi Abrams M1A1.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Co Abramsy robią na wschodzie Polski

Na fotografii udostępnionej przez st. szer. spec. Daniela Brzozowskiego widać, że do 1. batalionu czołgów w Żurawicy dotarł znaczący transport amerykańskiego sprzętu wojskowego. Choć nie ujawniono dokładnej liczby maszyn, zdjęcia sugerują, że jest ich co najmniej kilkanaście. Oprócz czołgów Abrams, transport zawierał także wozy zabezpieczenia technicznego Hercules.

M1 Abrams - co to za czołg

Czołg M1 Abrams, produkowany przez General Dynamics, jest uważany za jedną z najbardziej zaawansowanych maszyn bojowych i służy w wielu armiach na świecie, w tym w siłach zbrojnych USA. Polska, oprócz używanych czołgów M1A1, złożyła zamówienie na 250 nowych jednostek w wersji M1A2 SEPv3, co łącznie kosztowało około 4,75 miliarda dolarów. Cały proces dostaw najnowszych Abramsów M1A2 SEPv3 do Polski ma potrwać około dwóch lat. Po ich zakończeniu Polska stanie się największym operatorem tych czołgów w Europie.

Nowe czołgi Abrams M1A2 SEPv3, które wkrótce zasilą polskie siły zbrojne, wyposażone są w szereg zaawansowanych technologii. Uzbrojone w działo gładkolufowe kal. 120 mm M256, przystosowane do amunicji programowalnej, posiadają najnowocześniejszy system kierowania ogniem z termowizją, zdalnie sterowany moduł uzbrojenia CROWS oraz pomocniczą jednostkę napędową (APU). Napędzane silnikiem turbowałowym Honeywall AGT1500C, M1A2 SEPv3 są przystosowane do integracji z myśliwcami F-16 i F-35, które również znajdują się w zamówieniach i na wyposażeniu polskiej armii.

Czołg abrams
Czołg abramsKarolis Kavolelis / Shutterstock