Logo
WiadomościAktualnościPolskie Safari 2008: słuszna i odważna decyzja ZSS

Polskie Safari 2008: słuszna i odważna decyzja ZSS

Autor Andrzej Karaczun
Andrzej Karaczun

Na dawnym poligonie wojskowym w Górze Kalwarii rozegrany został 35. rajd Polskie Safari, stanowiący trzecia rundę tegorocznych Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych.

Polskie Safari 2008: słuszna i odważna decyzja ZSS
Auto Świat
Polskie Safari 2008: słuszna i odważna decyzja ZSS

Na starcie imprezy, którą na zlecenie PZM organizowali działacze Automobilklubu Polski, stanęło osiemnaście załóg rywalizujących w RMPST oraz dwie - w Konkursowej Jeździe Samochodem terenowym. Pod ratuszem w Gorze Kalwarii zawodników na trasę wypuszczała Burmistrz Miasta i Gminy, Barbara Samborska.

- Rajd Polskie Safari od lat gości w Górze Kalwarii - powiedział przed rozpoczęciem zmagań Romuald Chałas, Prezes Automobilklubu Polski. Jesteśmy zawsze tutaj wspaniale przyjmowani, za co serdecznie dziękujemy władzom miasta oraz mieszkańcom. mam nadzieję, że i tym razem emocji sportowych nie zabraknie!

- Witamy wszystkich gości z całej Polski i życzymy zawodnikom sukcesów! - mówiła Barbara Samborska. Rajd terenowy, podobnie jak słynny już Rajd Monte Calvaria rozgrywane są na naszym terenie od lat, stały się tradycją. I niech tak pozostanie!

Nocny deszcz sprawił, że na piaszczystej trasie nie kurzyło sie tak bardzo, jak to bywało w poprzednich latach. Rywalizacja była od początku zacieta.

Okazało się jednak, że już na początku kilka załóg zjechało do serwisu, gdzie naprawiało swoje samochody. Jest to odstępstwo regulaminowe, stąd Zespół Sędziów Sportowych nie miał innego wyjścia, jak wykluczyć je z dalszej rywalizacji.

Wśród tych, którzy nie mogli kontynuować jazdy znaleźli się m.in. obrońcy tytułu w klasyfikacji generalnej, Piotr Domownik i Janusz Jandrowicz (Subaru 5700), liderzy tegorocznej klasyfikacji Sławomir Wasiak i Adam Nowak (Land Rover 4000) oraz liderzy w klasie O2 - Michał Suławko i Konrad Kępka (Land Rover 2494). Ogólnie wykluczono siedem załóg, z których większość to zawodnicy rutynowani.

Decyzja Zespołu Sędziów Sportowych była słuszna. Nadrzędną sprawą w sporcie jest przecież przestrzeganie regulaminów, które zostały stworzone po to, żeby wszyscy mieli takie same szanse w rywalizacji. I nie jest ważne, czy odstępstwa dopuścił się mistrz czy outsider! Gratulujemy komisji odwagi i uczciwości.

Rywalizacja o zwycięstwo w zawodach była ciekawa. Ostatecznie najlepsi okazali się Patryk Łoszewski i Tomasz Łoszewski (Automobilklub Polski - Orca MP 07 2926), którzy wyprzedzili Macieja Bystrzyckiego i Zenona Potrawiaka (Automobilklub Wielkopolski - Jeep V8 4200) oraz Marka Zająca i Piotra Binasia (Automobilklub Gorzowski - Uaz Wrangler 2800).

W klasach triumfowali: O3 - Maciej Bystrzycki i Zenon Potrawiak przed Markiem Zającem i Piotrem Binasiem; O2 - karzimierz Twarkowski i Arkadiusz Rabiega przed Dariuszem Żyłą i Małgorzatą Żyłą; T1 - Patryk Łoszowski i Tomasz Łoszowski; KJST - Macin Madziąg i Sylwester Modrzejewski.

Niestety rajd zakończył się niesmaczną demonstracją części zawodników, którzy nie stawili się po odbiór pucharów na ceremonię ich rozdania.

Przypomnijmy władze 35. Rajdu Polskie Safari: Zespół Sędziów Sportowych tworzyli: Bohdan Łabecki (przewodniczący), Zbigniew Tełowski (dodatkowo obserwator PZM) i Dariusz Andrzejewski (znakomity zawodnik, który zadebiutował w roki działacza!); osoby funkcyjne: Edward Nowicki (Dyrektor Rajdu), Konrad Kopikowski (asystent ds. sportowych, kierownik trasy), Krzysztof Mrówka (asystent ds. zabezpieczenia), Armin Kassai (asystent ds. organizacyjnych), Katarzyna Jaczewska (sekretarz), Marek Jaczewski (CKR), Tomasz Lisicki (komisja obliczeń), Janusz Szcześniak (Delegat Techniczny PZM), Katarzyna Jundziłł (kierownik BK), Ania Długołęcka (Biuro rajdu).

Rajd przeprowadzony został, co podkreślali zawodnicy, bardzo sprawnie i fachowo: wśród sędziów nie zabrakło znanych postaci ze świata sportu samochodowego z Automobilklubu Polski (choćby Marka Pawłowskiego czy Romana Gładkowskiego).

Dyrektor Edward Nowicki dziękując za słowa pochwały powiedział:

- Wiem, że trasa zawodów nie była tai ciekawa, jak w poprzednich latach, ale na to wpływ miało wiele czynników. W dużym stopniu winę ponoszą za to sami kierowcy, którzy testując samochody wjeżdżają w niedozwolone miejsca, niszcząc środowisko. Przysparza to nam wrogów wśród leśników i ekologów. Jeśli tak będziemy dalej tak postępowali, to wkrótce może się okazać, że rajdy terenowe przestaną być organizowane, bo nikt na nie nie da zgody...

Znamienne słowa!

Pełne wyniki Rajdu Polskie Safari 2008 można znaleźć na stronie organizatora:Klasyfikacja generalnaKlasa O2Klasa O3Klasa T1Klasa KJST

Autor Andrzej Karaczun
Andrzej Karaczun
Powiązane tematy: