, a Jacek Czachor dotarł do mety na 10 pozycji.W kategorii motocykli najszybszy okazał się Hiszpan Isidere Esteve Pujol. Tuż za nim sklasyfikowano jego rodaka Marca Comę. Trzecie miejsce na podium przypadło mistrzowi świata Cyrilowi Despresowi. Ta trójka reprezentowała fabryczny team KTM.Kapitan Orlen Teamu Jacek Czachor powiedział na mecie rajdu: "Jestem bardzo zadowolony z naszego startu. Zajmując 10 miejsce, poprawiłem zeszłoroczny wynik, a tym razem do Maroka przyjechała cała czołówka. Czułem się tu jak na Dakarze. Szkoda, że dopadła mnie choroba, straciłem przez to dużo czasu i sił".Marek Dąbrowski dodał: "Cieszę się, że mam już za sobą pierwszy start po kontuzji. To dobry trening. Zawody były bardzo ciężkie, jestem zadowolony, że mimo problemów na trasie jesteśmy w dziesiątce. Myślę, że ten rajd był dla nas dobrą lekcją, która zaprocentuje w kolejnych startach".Dąbrowski miał szanse na wyższą pozycję, ale na jednym z etapów oddał swą zapasową dętkę Alfiemu Coxowi i pomógł mu w naprawie mortocykla, przez co starcił trochę czasu.Już niedługo przed naszymi zawodnikami kolejna runda mistrzostw - Rajd Orientu. W minionym sezonie wygrał go Marek Dąbrowski, a Jacek Czachor wywalczył 3 miejsce.W kategorii samochodów pierwsze miejsce przypadło załodze Stephane Peterhansel i Jean-Paul Cottret (Mitsubishi Pajero Evo). Drugi był Jean-Louis Schlesser (Schlesser Ford). Tym razem na pustynnej trasie zabrakło samochodowej ekipy Orlen Teamu. Łukasz Komornicki i Rafał Marton przygotowują się do kolejnych startów.
Galeria zdjęć
1/3 Powrót na pustynię
2/3 Powrót na pustynię
3/3 Powrót na pustynię
