Salon we Frankfurcie jest organizowany co 2 lata, na zmianę z salonem paryskim. To ważna imprezą dla niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego, największe stoiska i pawilony zajmują rodzime marki.
Zobaczcie w galerii jakie premiery przygotowali producenci.
Galeria zdjęć
Jedną z ważniejszych premier Renault będzie nowe Megane. Stylistyka kompaktu ma stać się bardziej „niemiecka” – Francuzi rezygnują z stylistycznych eksperymentów na rzecz bardziej ponadczasowego designu.
Nie oznacza to jednak, że wygląd auta będzie nudny i przypadkowy! We wnętrzu najwięcej uwagi będzie skupiał duży, umieszczono pionowo dotykowy ekran systemu multimedialnego. Pod maskę trafią silniki 3- i 4-cylindrowe. W 2016 r. pojawią się pozostałe odmiany nadwoziowe Megane – kombi i cabrio.
Drugim ważnym autem na stoisku Renault będzie Talisman. To limuzyna, która zastępuje Lagunę. Już mieliśmy okazję ją obejrzeć z bliska, jednak publiczność dopiero teraz będzie mogła ją poznać.
Auto Mierzy 4,85 m długości, ma bardzo eleganckie wnętrze i chciałoby odebrać klientów Skodzie Superb i VW Passatowi. Nawet wyglądem nieco przypomina swoich konkurentów. Talisman trafi do sprzedaży w październiku tego roku.
Jaguar F-Pace to pierwszy SUV tej marki. We Frankfurcie zobaczymy jego produkcyjną wersję. Anglicy dumnie twierdzą, że żaden model nie przeszedł w ich firmie dotychczas tak wymagającego cyklu testowego.
Fotografie przedstawiają jeszcze zamaskowaną wersję, która była poddawana wymagającym próbom w skwarze pustyni w Dubaju.
Ferrari konsekwentnie „zaturbia” swoje modele. Po Californii i „458-ce” Italii (która teraz nazywa się 488 GTB) nadeszła pora na modernizację otwartej wersji drugiego z tych modeli. 488 Spider otrzymało 3,9-litrową jednostkę twin turbo V8, osiągającą moc 670 KM. To aż o 100 KM więcej niż w poprzedniku, który miał o 0,6 l większy silnik, tyle że wolnossący.
488 Spider rozpędza się do „setki” w równo 3 s, a do 200 km/h potrzebuje kolejne 5,7 s. Dach otwiera się w zaledwie 14 s. Superkabriolet „na sucho” waży 1420 kg, czyli tylko o 50 kg więcej od wersji z zamkniętą karoserią. Jest też równie sztywny, jak ona.
Audi Q6 e-tron to koncepcyjny SUV z napędem elektrycznym. Ma być odpowiedzią niemieckiego producenta na Teslę. Bryła nadwozia ma być sportowo-przyczajona – trochę jak BMW X6.
Bardzo ciekawie przedstawia się premiera SUV-a marki Borgward. Reanimowana chińskim kapitałem firma samochodowa ma swoje zaplecze techniczne w Stuttgarcie, jednak głównym rynkiem zbytu mają być Chiny. Auto, które zobaczymy we Frankfurcie ma być produkcyjną wersją.
Porsche także chciałoby rywalizować z Teslą. We Frankfurcie zobaczymy limuzynę mniejszą od Panamery, która na razie nazywana jest Pajun (od Panamera Junior).
Baza techniczna jest taka sama jak w Audi Q6. Pajun ma być dostępny wyłącznie z napędem elektrycznym. Auto pojawi się na rynku najwcześniej w 2018 r. Docelowo ma mieć zasięg 500 km (na jednym ładowaniu akumulatorów).
Najbardziej luksusowy kabriolet Mercedesa: klasa S cabrio. Stuttgartczycy już dawno nie mieli w ofercie takiego auta. Będzie konkurował z Bentleyem Continentalem GT i Rolls Royce'em Wraithem cabrio (który prawdopodobnie otrzyma nazwę Dawn i też zostanie pokazany we Frankfurcie).
Najważniejszą premierą Mercedesa będzie GLC. Gruntownie odmieniony SUV otrzymał wiele elementów z klasy C – łącznie z stylistyką. Ponadto poprawiono układ jezdny, GLC całkiem nieźle radzi sobie w terenie. Auto już można zamawiać, ceny od 173,5 tys. zł za 170-konnego diesla z 9-biegową automatyczną skrzynią.
Kolejną gwiazdą na „gwieździstym” stoisku będzie klasa C coupe. przód jest niemal identycznyjak w sedanie jednak tył...
...zyska smuklejsze, bardziej eleganckie kształty, które mają przypominać klasę S coupe. Na razie nie wiadomo jakie jednostki napędowe trafią pod maskę nowej klasy C coupe.
W „pakiecie” z klasą C coupe pojawi się także jej sportowa wersja od AMG. Tutaj napęd nie jest tajemnicą: 4-litrowe V8 biturbo o mocy 510 KM. Przyspieszenie 0-100 km/h: w mniej niż 4 s.
To jeszcze nie koniec premier Mercedesa w Franfurcie. Zobaczymy odświeżoną klasę A. Zmiany są gołym okiem ledwo widoczne. Z przodu – nieco zmioniony design atrapy chłodnicy i opcjonalnie LED-owe reflektory.
Z tyłu zmiany ograniczają się do lekko zmienionych kloszy lamp i trapezowych końcówek wydechu. Pod maską pojawią się także nowe silniki.
Infiniti zaprezentuje w Frankfurcie pierwsze kompaktowe auto w swojej historii. Q30 bazuje na Mercedesie klasy A i będzie miało te same silniki diesla. Auto zostało opracowane w Europie i dostosowane do wymagać tutejszych odbiorców. Produkcją zajmie się fabryka Nissana w Sunderland.
Skoda Rapid otrzymuje nowy pakiet wyposażenia ScoutLine. Obejmuje on m.in. kilka plastikowych nakładek, które nie tylko uatrakcyjniają wygląd komapktowej Skody, lecz także pozwalają z większym spokojem ducha pokonywać polne i leśne drogi.
Opel oficjalnie zaprezentuje nową Astrę. Wygląd tego kompaktu jest już znany od kilku miesięcy, mogliśmy się już nawet przejechać prototypem. Nowa Astra jest nieco mniejsza i znacznie lżejsza od obecnie oferowanego modelu.
Nowa generacja prowadzi się zwinniej i jest oferuje lepszą dynamikę. We wnętrzu ograniczono liczbę przycisków i zastosowano nowoczesny system multimedialny z dotykowym ekranem.
Toyota przywiezie do Frankfurtu nowego Priusa. Najpopularniejsza hybryda na świecie ma być jeszcze oszczędniejsza niż dotychczas i zużywać średnio tylko 3,5 l/100 km. Moc zespołu napędowego wzrośnie do 150 KM. Nadal będzie można też zamówić wersję plug-in z akumulatorem o powiększonej pojemności.
Na stoisku Japończyków zobaczymy również 8. generację niezniszczalnego pickupa – Hiluxa.
Bentley pokaże Bentaygę – pierwszego SUV-a w swojej historii. Pod maskę ma trafić podwójnie doładowany silnik W12 o mocy 608 KM. Ma on uczynić Bentaygę najszybszym SUV-em dostępnym na rynku. Prędkość maksymalna podobno wyniesie ponad 300 km/h. Techniczną bazę dla Bentaygi stanowi Audi Q7. W 2016 r. Bentley zamierza dostarczyć klientom 3,5 tys. SUV-ów. Już ma ponad 1000 zamówień na ten samochód.
Fiat odświeżył swojego kultowego malucha. 500-ka otrzymała delikatnie zmodernizowane światła i zderzaki, we wnętrzu pojawił się nowy system multimedialny oraz nowe wzory wykończenia.
Już mieliśmy okazję poznać nowe Audi A4 z bliska podczas specjalnego pokazu dla mediów, jednak dopiero we Frankfurcie auto zostanie skonfrontowane z publicznością i potencjalnymi klientami. Czy ktoś zauważy, że to nowy model? Wyróżnia go dyskretnie zmieniony design, LED-owe reflektory, lżejsza konstrukcja i wnętrze przypominające to z nowego Audi Q7.
Alfa Romeo Giulia została pokazana dziennikarzom w czerwcu, jednak na debiut rynkowy będziemy musieli jeszcze poczekać. We Frankfurcie będzie można ją już obejrzeć z bliska. Technika nowej włoskiej limuzyny pochodzi od Maserati.
W topowej wersji Quadrifoglio Verde doładowana silnik V6 ma rozwijać moc aż 510 KM – tyle co 4-litrowy silnik V8 AMG! Sprint do setki ma wynosić tylko 3,9 s. Poczekamy, sprawdzimy. Na razie nie wiadomo nic o „cywilnych” wersjach napędowych.
MINI doczekało się nowego Clubmana. Auto nadal ma zabawną, dwuskrzydłową klapę bagażnika, jednak zamiast niesymetrycznych, otwieranych pod wiatr tylnych drzwi zdecydowano się na tradycyjnie rozwiązanie, jak w 5-drzwiowej odmianie. To coś w stylu wersji kombi.
Stoisko peugeot warto odwiedzić dla „308-ki” GTi. Francuski hot hatch z mocą 270 KM zawstydza VW Golfa GTI i Forda Focusa ST. Jednostka napędowa ma pojemnośc tylko 1,6 l i pochodzi z RCZ-R, który nas zachwycił. Oby 308 GTi było równie dobre!
BMW serii 7 jest aż o 200 kg lżejsze od swojego poprzenika i skrywa na pokładzie mnóstwo elektronicznych gadżetów. W konstrukcji nadwozia wykorzystano elementy z tworzywa wzmacnianego włóknem węglowym. Pneumatyczne zawieszenie i skrętna tylna oś należą do wyposażenia seryjnego. Ceny: od 398,5 tys. zł za 265-konnego diesla 730d
Drugą ważną nowość stanowi X1. Mieliśmy już okazję przejechać się tym modelem i jesteśmy nim zachwyceni. Jest wygodniejszy, przestronniejszy i równie dynamiczny jak poprzednik. Co ciekawe, występuje także z napędem na przednią oś. Silniki umieszczone są teraz poprzecznie. Ceny zaczynają się od 141,7 tys. zł – drożej niż poprzednik
Superb Combi to bardzo ważna premiera dla Skody. Stylistyka nowego modelu robi duże wrażenie. Pod maskę trafiły silniki benzynowe o 125-280 KM, diesle osiągają moc 110, 150 i 190 KM. Napęd 4x4 i skrzynię DSG można zamówić za dopłatą. Ceny zaczynają się od 84,8 tys. zł.
Lamborghini Huracan zaprezentuje się w Frankfurcie w wersji z otwieranym dachem, czyli Spyder. Sercem włoskiego sportowca jest wolnossący, 10-cylindrowy, 5,2-litrowy silnik o mocy 610 KM, który rozpędza auto w 3,5 s do „setki”.
Volkswagen gruntownie odświeżył cała gamę T6. Stylistycznie łatwo o pomyłkę z poprzednikiem, jednak komfort jazdy jak i pokładowe multimedia oraz systemy bezpieczeństwa uległy poprawie.
Rewolucja w Porsche: wraz z face litingiem „911-ki” wolnossące silniki ustępują turbodoładowanym (z wyłączeniem GT3). Podstawowa Carrera będzie miała teraz 2,7-litrową jednostkę o mocy 370 KM, Carrera S – 3-litrową osiągającą 450 KM,
Zdjęcia przedstawiają zamaskowane prototypy jednak widać na nich już m.in. zmodyfikowany układ wydechowy.
Smart przywiezie do Frankfurtu smarta fortwo z otwieranym dachem. Podobnie jak w poprzedniku dach będzie płócienny i odsuwał się nad tylną klapę. Łuki dachu będzie można zdjąć i schować w pokrywie bagażnika.
Volkswagen pokaże nowego Tiguana – już najwyższy czas na następcę. Kompaktowy SUV będzie oferował więcej przestrzeni dla pasażerów. Zmodernizowano także pokładowe multimedia i aktywnych asystentów jazdy. Opcjonalnie będzie można zamówić nawet wyświetlacz head-up.
Nowy Tiguan trafi do sprzedaży wiosną 2016 r. i będzie dostępny z jednostkami benzynowymi o mocy 125-220 oraz dieslami rozwijającymi od 120 do 240 KM. W planach jest także hybryda plug-in.