Na defekt narażone są wyłącznie samochody wyposażone w benzynowe jednostki napędowe 1,8 T, V5, V6 i W8, wyprodukowane w latach modelowych 2001 i 2002 oraz na początku roku modelowego 2003. W komunikacie czytamy, że "kłopoty z funkcjonowaniem zapłonu mogą się pojawić zazwyczaj krótko po uruchomieniu zimnego silnika i charakteryzują się nierównomierną pracą jednostki napędowej na biegu jałowym lub częściowym zmniejszeniem mocy silnika. Kierowcę informuje o tym świecąca się lampka kontrolna". Właściciele aut z wyżej wymienionymi silnikami, którzy zaobserwują tego rodzaju problemy, powinni zgłosić się do autoryzowanej stacji obsługi Volkswagena. Firma informuje, że właściciele samochodów, w których cześniej wymieniono już wadliwe cewki, powinni się zgłosić do serwisu powtórnie. Niemiecki koncern poinformował, że wada zapłonu może dotyczyć ogółem 850 tys. samochodów sprzedanych na całym świecie.Skoda Auto Polska nie planuje rozpoczęcia akcji serwisowej dla samochodów, które mogą mieć wadę zapłonu. Przedstawiciele firmy zapowiadają, że w razie wystąpienia defektu zostanie on bezpłatnie usunięty w ASO. Seat nie podjął jeszcze w tej sprawie wiążących decyzji.
Problemy Volkswagena
Frma Kulczyk Tradex, importer samochodów Volkswagen i Audi, potwierdziła, że w niektórych samochodach produkowanych przez niemiecki koncern mogą pojawiać się problemy z prawidłowym funkcjonowaniem cewek zapłonowych. Podobne usterki mogą również wystąpić w samochodach marki Seat i Skoda.
