Logo
WiadomościAktualnościPrzyjemność z filtrem

Przyjemność z filtrem

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Przy zmianach zazwyczaj silniki mniejsze są wypierane przez większe jednostki. Wiadomo - większa pojemność wiąże się z wyższym momentem obrotowym, a to daje lepsze przyspieszanie przy mniejszych obrotach.

W Saabie, który w całości należy do koncernu GM, ta zasada została odwrócona - 9-3 z roku modelowego 2005 będzie wyposażane w mniejszego diesla. Nowo skonstruowany silnik 1.9 zastąpi jednostkę 2.2 o mocy 125 KM. Nowy motor będzie oferowany w dwóch wariantach mocy - 120 i 150 KM. Samochodem z tym ostatnim silnikiem mieliśmy okazję już jeździć. Podczas gdy słabsza wersja jest wyposażona w dwa zawory na cylinder i jeden górny wałek rozrządu, wersja 16-zaworowa ma dwa górne wałki rozrządu. Zamiast 280 maksymalny moment obrotowy wynosi 320 Nm i jest dostępny w przedziale 2000-2750 obr./min.Kultura i osiągiJuż od startu jest jasne, na czym skupili się inżynierowie pracujący nad silnikiem. Wyposażony we wtrysk bezpośredni diesel (ciśnienie wtrysku 1600 barów) jest bardzo "kulturalny" i nawet powyżej 140 km/h jednostka pracuje na tyle cicho, że we wnętrzu Saaba większy hałas robi powietrze opływające kabinę. Jednak nienaganna praca to nie wszystko. Gdybyśmy nie wiedzieli, co jest pod maską, z pewnością stawialibyśmy na większy silnik. Nawet przy 6. biegu wyprzedzanie na autostradzie nie trwa zbyt długo. Według producenta obydwie wersje osiągają 216 km/h. Za dopłatą firma przewiduje wyposażanie aut w 6-stopniowy "automat". Nowy silnik Saaba 9-3 spełnia wymagania normy emisji spalin Euro 4. Dzieje się to za sprawą zastosowania bezobsługowego (inaczej niż u Peugeota i Citroena) filtra cząstek stałych, który oczyszcza spaliny diesla z sadzy. W Polsce auto pojawi się najprawdopodobniej w listopadzie. W Niemczech słabsza wersja kosztuje od 25 200 euro.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: