Czy Sebastien Loeb po raz pierwszy w swojej karierze wygra Rajd Wielkiej Brytanii? Już pierwszy odcinek specjalny ostatniego, trzeciego etapu potwierdził wielkie aspiracje Francuza. Na 27,96 km odcinku Rheola wygrał o 5,1 sekundy przed liderem Jari-Matti Latvalą. Na mecie obaj skarżyli się na śliską i zdradliwa nawierzchnię.
Ponownie najszybciej pojechał Sebastien Loeb, ale tak jak Jari-Matti Latvala miał problemy z utrzymaniem się na trasie i wjechał do tego samego rowu. Obaj walczą do ostatnich metrów. Tym razem zwycięzca odcinka miał tylko o 0,8 sek. czas lepszy od lidera.
Przed dwoma ostatnimi próbami w tym rajdzie prowadzi Jari-Matti Latvala z przewagą 1,4 sekundy nad Sebastienem Loebem. Wszystko wskazuje na to, iż wygra ten, kto zachowa zimną krew i nie popełni błędu.
A jednak Sebastien Loeb! Francuz wyprzedził na tym odcinku o 9,2 sekundy dotychczasowego lidera Jari-Matti Latvalę i obecnie objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Jednak radość mistrza była przedwczesna, bo za szybko wystartował do odcinka specjalnego, za co otrzymał 10 sekund kary. W tej sytuacji wciąż liderem pozostaje Jari - Matti Latvala.
Pewne punkty stracił Hennig Solberg, który uszkodził zawieszenie tylnego koła.Do zakończenia rajdu pozostała jeszcze tylko jedna próba. Kierowcy mają do pokonania 20,09 km. Można oczekiwać walki do ostatnich metrów.
Jednak Sebastien Loeb! Po pierwsze sędziowie jednak postanowili anulować karę 10 sekund za falstart Francuzowi. Po drugie - Mistrz Świata był szybszy o 4,9 sekundy, tak więc Fin przegrał z nim minimum 2,4 sekundy (po weryfikacji wyników - 12,7 sekundy).
Jedno jest pewne - rywalizacja na trasie rajdu była dość niecodzienna. Na śliskich odcinkach pierwszego etapu lepiej radzili sobie inni kierowcy - stąd niespodzianek nie brakowało. Z czasem w walce o zwycięstwo liczyli się już tylko Jari - Matti Latvala i Sebastien Loeb.
