W klasie narodowej wygrał Kamil Komoński. Drugi - Łukasz Figiel musiał odrabiać straty po efektownym kontakcie na drugim zakręcie toru. Najniższy stopień podium wywalczył Grzegorz Niedziołko.

Dobre miejsce w finale A stracił Kondrad Kacprzak. W zamieszaniu na ostatnim zakręcie toru, jego Fiat obrócił się tyłem do kierunku jazdy. Chwile później w Konrada uderzył Krzysztof Drewek. Do uderzenia doszło niemal na linii mety, przez którą auta przetoczyły się napędzone impetem stłuczki.

W dywizji 1A triumfował Kobyak Aleksey w Volkswagenie Polo. Drugie miejsce wywalczył Bela Goracz w Oplu Corsie, a trzeci był Ujhazi Bela w Astrze. Debiutujący w dywizji 1A Kempa Piotr był czwarty.

Roman Castoral i Łukasz Tyszkiewicz zapewnili kibicom sporo emocji walcząc o zwycięstwo w dywizji 2. Zarówno Czech jak i Polak startują w Oplu Astrze OPC i bardzo dobrze znają tor w Słomczynie. Różnice w czasach były minimalne. Różnica sprzętowa powodowała, że na długiej prostej startowej Roman Castoral wychodził na prowadzenie i mógł już blokować młodego warszawskiego zawodnika. Łukasz mimo, że jechał zderzak w zderzak za rywalem musiał czekać na błąd Castorala.

Ostatecznie Roman Castoral wygrał zawody w Słomczynie. Łukasz Tyszkiewicz zajął drugą pozycję z niewielką stratą.

W najmocniejszej dywizji 1 tryumfował Austriak Alois Hoeller w Fordzie Focusie. Drugi był Bohdan Ludwiczak również w Focusie. Trzecie miejsce wywalczył Adam Kozak w przednionapędowym Renault Clio.

Dywizja 4 zdominowana została przez Austriaka Weissa Jurgena w Fordzie Sierra i Węgra Totha Mihaly w Lancerze Evo III. Goście dysponowali znacznie mocniejszymi autami z napędem na cztery koła. Do rywalizacji włączył się niespodziewanie Marek Ozimski w starym BMW 318 z napędem na tylną oś. Mistrz klasy 1 z dawnych lat wykorzystał dobrą znajomość toru i dogonił Węgra w Lancerze. Nękany kierowca Mitsubishi uciekał na prostych i blokował drogę na zakrętach. Ozimski postawił wszystko na jedną kartę i na ostatnim zakręcie zaatakował. Obydwa auta podskoczyły, znalazło się miejsce do wyprzedzenia i na ostatnich metrach Marek Ozimski wyszedł przed rywala.

RX-Cup powiększa grono uczestników. Łukasz Zoll musiał się sporo "napocić", aby wybronić się przed atakami Tomasza Chodorskiego. Walka była bardzo ostra, sędziowie zbierali po finale elementy nadwozia po całym torze. Trzecia na mecie była Patrycja Stępniewska. Wszyscy startowali w BMW E36.

Zawody w Słomczynie zakończyły się biegiem handicapowym czyli wyścigiem na dochodzenie. Najlepsi uczestnicy z poszczególnych dywizji startują razem w odstępach czasowych. Dochodziło do bardzo ciekawych konfrontacji Fiatów Seicento z Focusami. Najszybszy w tym biegu był Łukasz Zoll w BMW.

Mimo niedużej frekwencji zawodnicy dostarczyli wiele emocji kibicom. A już niespełna dwa tygodnie dzielą nas od największego sportowego wydarzenia w tym roku. Na torze w Słomczynie 13 i 14 września odbędą się Mistrzostwa Europy Rallycross. Warto przypomnieć, że w dywizji 1 wystartuje Marcus Gronholm za kierownicą Forda Fiesty T16.

Klasa narodowa

Dywizja 1A

Dywizja 2

Dywizja 1

Dywizja 4

RX-Cup

Bieg Handicapowy

MiejsceKierowca (Samochód)1.Łukasz Zoll (BMW E36)2.Kempa Piotr (Citroen Saxo)3.Łukasz Tyszkiewicz (Opel Astra OPC)4.Kamil Komoński (Fiat Seicento)5.Łukasz Figiel (Fiat Seicento)6.Bohdan Ludwiczak (Ford Focus )7.Jacek Konasiuk (Ford Sierra Rx)-Marek Ozimski (BMW)