Francuz podczas dzisiejszego etapu był bezkonkurencyjny, drugi na mecie zameldował się Pal Ullevalseter, a trzeci Marc Coma.

Jacek Czachor przez cały rajd jedzie bardzo równym tempem. Podczas dzisiejszego etapu nie ominęły go jednak przygody. Jadąc w kurzu pomiędzy osaczającymi go z każdej strony samochodami zawodnik ORLEN Team ominął jeden z waypiontów. O swoim położeniu zorientował się dopiero jadąc szutrem pod prąd. Musiał wracać ponad półtora kilometra i stracił cenne minuty. Dalszą część odcinka Czachor przejechał nawigując bez żadnej pomyłki.

Dzisiejszy odcinek był bardzo szybki. Praktycznie w całości poprowadzony był po ostrych, dużych kamieniach. Zawodnicy, którzy rozwijali duże prędkości rozdzierali felgi, mieli do końca zdarte opony, a ich koła nadawały się już wyłącznie do wymiany. Można było przewidzieć już na początku etapu, że będą problemy z musem w kołach. Mnie to nie dotyczyło, gdyż mój motocykl jest tak zestrojony by nie osiągał zbyt dużych prędkości. Dziś skupiałem się bardzo na nawigacji. Na 300. kilometrze dogoniło mnie jednak pięć samochodów jednocześnie. Osaczyli mnie z każdej strony i ostrzegali sygnalizacją. Była tam ograniczona widoczność i w konsekwencji ominąłem punkt kontrolny – powiedział na mecie Jacek Czachor.

Czwartkowy, stosunkowo krótki, 283 kilometrowy etap rozpoczyna piaszczysta droga położona w górach. Później zawodnicy wracają na wydmy pustyni, gdzie szczególną uwagę będą musieli przywiązywać do prawidłowego nawigowania – drobna pomyłka, może kosztować sporo czasu.

Rallye OiLibya Tunisie 2009 - motocykle - klasyfikacja po 7. etapach

PozycjaImięCzas Różnica1.DESPRES Cyril (FRA)22:14:342.COMA Marc (ESP)22:23:330:08:593.LOPEZ Francisco (CHL)23:03:340:49:004.VILADOMS Jordi (ESP)23:05:370:51:035.ULLEVALSETER Pal Anders (NOR)23:15:431:01:096.CASTEU David (FRA)24:06:291:51:557.RODRIGUES Helder (PRT)24:52:482:38:148.Manca Luca (I)25:03:082:48:349.CZACHOR Jacek (POL)25:04:502:50:1610.Da Costa Bruno (F)25:26:433:12:09