Kangoo Be Bop jest zmodyfikowaną i nieco skróconą odmianą klasycznego Kangoo. W okolicach Bordeaux mieliśmy możliwość wypróbować, jak „baby” Kangoo zachowuje się w rzeczywistych warunkach.
Be Chic!
Najpierw jednak statyczne wrażenia. Dzięki skróceniu auta o 342 mm i zwiększeniu prześwitu o dwa centymetry do 215 mm Be Bop może się pochwalić figlarnym wyglądem, który podświadomie wywołuje w ludziach pozytywne emocje. Trochę obawialiśmy się, że na żywo będzie to komiksowa karykatura większego Kangoo, ale nic bardziej mylnego. Be Bop to niezwykle sympatyczny samochodzik i duża zasługa w tym oryginalnych odcieni lakieru. Ich użycie zapowiadał już koncept przedstawiony dwa lata temu w Genewie.
Model produkowany jest we francuskim Maubeuge w dwóch odmianach: Chic i Fun. Obie wersje rozpoznawalne są po masce silnika, części przedniego zderzaka, zewnętrznych lusterkach i panelu klapy bagażnika lakierowanych srebrnym kolorem. Reszta karoserii może być pomalowana czarnym kolorem METAL, czerwonym PAVOT (dla wersji Be Chic!), pomarańczowym ETINCELLE lub w wersji Fun białym GLACIER. Pierwsza z wymienionych odmian otrzymała wnętrze z czerwonoczarną tapicerką i czarnoszarą deską rozdzielczą. Wersja Fun natomiast wita swoich pasażerów srebrno-granatowo-pomarańczową tapicerką, granatową deską rozdzielczą i białymi tarczami wskaźników. Ciekawostką jest, że granatowa deska rozdzielcza nie była z miękkiego plastiku, podczas gdy szara deska rozdzielcza oferowała wyższej jakości tworzywa.
Dzięki odchylanej części dachu i opuszczanemu oknu w drzwiach bagażnika osoby jadące z tyłu mogą poczuć się jak w kabriolecie. Sterowanie jest mechaniczne i relatywnie łatwe, tak więc w razie potrzeby można dokonać przemiany auta na „landaulet” również w czasie jazdy. Bardzo przyjemna była jazda z opuszczoną tylną szybą, dzięki czemu do wnętrza przenikało świeże powietrze, ale załoga nie była nękana nadmiernym hałasem aerodynamicznym.
Be Fun!
Oczywiście mały „dostawczak” nie jest najidealniejszym środkiem transportu po krętych dróżkach pomiędzy winnicami. Zawieszenie dobrze wygładza nierówności, ale kilka za sobą idących dziur wyprowadza auto z równowagi. Przechyły nadwozia i gumowy układ kierowniczy Be Bop odziedziczył z większego Kangoo, tak więc na szybko przejeżdżanych zakrętach do kierowcy nie dochodzą żadne informacje od kół. Jest to bardzo ograniczające, ponieważ mały Be Bop lubi zakręty (rozstaw osi w porównaniu do tradycyjnego Kangoo skrócono o 384 mm), ale kierowca nie ma z tego powodu żadnej radości. Praca lewarka skrzyni biegów jest natomiast bardzo dobra, z przyjemnym oporem i dostateczną dokładnością.
Dla modelu Be Bop dostępne są dwa najmocniejsze silniki czterocylindrowe z oferty Renault Kangoo, czyli wysokoprężny 1,5 dCi i benzynowy 1,6 16V, oba o mocy 78 kW (106 KM). Jednostki zapewniają pojazdowi o masie 1360 kg (1393 kg w wypadku diesla) dobrą dynamikę, ale na autostradzie zwłaszcza z powodu oporu duże przedniej szyby szybko tracą wigor i najlepiej poruszać się z prędkością ok. 110-120 km/h, kiedy załodze nie dokucza jeszcze aerodynamiczny hałas. Dobrą wiadomością jest, że obie jednostki potrafią oszczędzać paliwo. Nasze doświadczenie pokazało, że w rzeczywistych warunkach zużycie paliwa nie odbiega od danych producenta.
Co jednak najbardziej nas ucieszyło, był wjazd do miasta, gdzie Be Bop najprawdopodobniej będzie się poruszał najczęściej. Manewrowanie autem dzięki dobrej widoczności, dużym lusterkom wstecznym i małym rozmiarom jest pestką. Zaskakuje również mała średnica zawracania. Wynik 9,65 m jest lepszy od Twingo, który do zawrócenia potrzebuje przestrzeń o średnicy 9,85 m.
Be Practical, Be Successful!
Dzięki naprawdę bogatemu wyposażeniu (nie brakuje wspomnianego dwukolorowego lakieru, klimatyzacji, tempomatu czy kół ze stopów lekkich) cena auta będzie prawdopodobnie nieco wyższa, ale twórcy dodali do jego materiału genetycznego stylu. Wbrew temu nie ucierpiały właściwości użytkowe. Na przykład bagażnik, który w zależności od przesunięcia tylnej kanapy oferuje od 174 do 214 litrów można po jej wyjęciu zwiększyć do 1462 litrów, co jest bardzo przyzwoitym wynikiem. Doskonały dostęp do bagażnika umożliwiają jednoczęściowe drzwi, które można otworzyć pod kątem 85 stopni. Blokada na pozycji 32,5 stopni ułatwia załadowanie bagażnika na ograniczonej przestrzeni. Dzięki opuszczanemu oknu drobne przedmioty można wkładać do bagażnika również bez otwierania drzwi.
Ogólnie Renault Kangoo Be Bop otrzymuje od nas bardzo pozytywną ocenę, ponieważ jeśli pominiemy niezbyt dobre właściwości podczas bardziej dynamicznej jazdy, oferuje tylko same zalety. Bo jak tu nie pokochać auta z tak promienistym charakterem.
Renault Kangoo Be Bop | ||
Silnik | 1,6 16V | 1,5 dCi |
Pojemność skokowa [cm³] | 1598 | 1461 |
Cylindry/zawory | 4/4 | 4/2 |
Moc [kW przy obr./min] | 78/5750 | 78/4000 |
Maksymalny moment obrotowy [Nm przy obr./min ] | 148/3750 | 240/2000 |
Prędkość maksymalna [km/h] | 170 | 169 |
Przyspieszenie 0-100 km/h [s] | 12,1 | 12,3 |
Średnie zużycie paliwa [l/100 km] | 7,7 | 5,4 |
Emisja CO2 [g/km] | 186 | 142 |
Masa pojazdu gotowego do jazdy [kg] | 1360 | 1393 |
Zbiornik paliwa [l] | 60 | 60 |