Logo
WiadomościAktualnościRodzinny pojedynek

Rodzinny pojedynek

Autor Andrzej Jakubaszek
Andrzej Jakubaszek

Obaj mają po 18 lat, urodzili się w Niemczech, dorastali w Monako i przez rok chodzili do tej samej szkoły. Obaj ścigają się w Formule 3 i mają ojców, którzy byli mistrzami świata Formuły 1.

Rodzinny pojedynek
Zobacz galerię (2)
Auto Świat
Rodzinny pojedynek

To Nico Rosberg i Nelson Angelo Piquet, czyli "Nelsinho".W sezonie 2003 obaj młodzi kierowcy ścigali się w Formule 3. Rosberg rywalizował w Formula 3 Euroseries. Tutaj w końcowej klasyfikacji wywalczył 8 miejsce. "Nelsinho" startował w mistrzostwach Wielkiej Brytanii Formuły 3. Zajął w nich wysoką 3 pozycję. Rok wcześniej wygrał południowoamerykańskie mistrzostwa F3. W ubiegłym roku obaj spotkali się kilka razy w bezpośredniej walce na torach wyścigowych w Zandvoort, Makau i koreańskim Changwon. Raz lepszy był Fin, to znów innym razem szybszy okazywał się Brazylijczyk.Na koniec sezonu obu młodzieńców na testy do Jerez de la Frontera zaprosił zespół Formuły 1 BMW-Williams. Dla Rosberga była to już druga taka próba. W roku 2002 po 9 zwycięstwach i wygraniu w mistrzostw Niemiec Formuły BMW ADAC otrzymał nagrodę. Były nią testy Williamsa F1.W Jerez w trakcie sprawdzianów lepszy czas uzyskał Nico (1.19,490), którego ojciec wywalczył dla teamu Franka Williamsa tytuł w roku 1982. Piquet był prawie o sekundę wolniejszy (1.20,453). Te rezultaty jednak jeszcze o niczym nie świadczą. Obaj pokazali się z jak najlepszej strony, udowodnili, że mają duży potencjał i potrafią się ścigać.Szef BMW Mario Theissen powiedział po testach: "Obaj młodzi kierowcy wykonali tu wielką pracę. Są niewątpliwie bardzo obiecujący. Teraz będziemy się im uważnie przypatrywać, zanim postanowimy, któremu zaoferujemy szansę uczestniczenia w naszym programie. Decyzji, kto dołączy do naszego kierowcy testowego Marca Gene'a, nie podejmiemy jednak zbyt szybko".Jak patrzą na najbliższą przyszłość swych synów byli mistrzowie? "Chciałbym, aby "Nelsinho" jeszcze jeden sezon ścigał się w Formule 3" - mówi Nelson Piquet. Uczestnik 204 Grand Prix, dziś nieźle zarabiający na satelitarnej kontroli samochodów, nie wymaga, aby jego potomek za wszelką cenę szukał miejsca w F1. "Jeden rok w niewłaściwym teamie może kosztować stratę 3 lub 4 sezonów w karierze kierowcy" - tak tłumaczy swoje stanowisko Nelson Piquet.Podobną opinię prezentuje Keke Rosberg: "Nico w sezonie 2004 nadal będzie reprezentował barwy Teamu Rosberg w europejskiej serii Formuły 3. Równolegle będziemy jednak szukać możliwości testowania pojazdów dla któregoś z zespołów F1". W Formule 1 już kilka razy mieliśmy do czynienia z parami ojciec-syn. Byli to Mario i Michael Andretti, Jack i David oraz Gary Brabham, Wilson i Christian Fittipaldi, Graham i Damon Hill, Reg i Tim Parnell, Andre i Teddy Pilette, Hans i Hans-Joachim Stuck oraz Gilles i Jacques Villeneuve. Tylko obu Hillom i Villeneuve'om udało się wygrać wyścigi Grand Prix, ponadto ci pierwsi jako jedyna rodzina wywalczyli tytuły mistrzowskie dla ojca i syna. Jaka przyszłość w Formule 1 czeka młodego Nico Rosberga i Nelsona Piqueta? Czy uda im się osiągnąć takie wyniki, jakie wcześniej uzyskali ich słynni ojcowie?

Autor Andrzej Jakubaszek
Andrzej Jakubaszek
Powiązane tematy: