Zarząd Automobilklubu Krakowskiego nie podziela zdania GKSS ogłoszonego w komunikacie 3 / 2009 pkt. I.3 w sprawie nałożenia kary zawieszenia na okres 1 roku licencji sędziowskiej Andrzejowi Borowiczce - Dyrektorowi Memoriału w Wieliczce.

Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza, rozegrany w Wieliczce w dniu 22.02. br., był imprezą sportowo - towarzyską dla zaproszonych gości, której celem było uczczenie pamięci dwóch wybitnych zawodników sportu samochodowego. Zawody były imprezą klubową i zawodnicy biorący w niej udział nie zdobywali punków do żadnej klasyfikacji prowadzonej przez PZM. W związku z tym, że próba sportowa rozgrywana w trakcie tych zawodów miała długość ponad 1 km, organizator zastosował wymogi bezpieczeństwa dotyczące wyposażenia zarówno zawodników, jak i samochodów z regulaminu ramowego RD-3L.

Dopuszczenie do startu zawodników z licencjami B i C w żaden sposób nie zagrażało bezpieczeństwu zarówno zawodników, jak i kibiców. Zawodnicy posiadający takie licencje mogą startować w Mistrzostwach Polski WSMP, GSMP i Rallycross co świadczy, że posiadają odpowiednie kwalifikacje do jazdy po odcinkach zamkniętych.

Faktem jest, że Dyrektor Memoriału po otwarciu listy zgłoszeń wprowadził komunikatem zmianę do regulaminu uzupełniającego, dopuszczającą do udziału w niej zawodników z licencją B i C, ale zgodnie z art. 66 MKS wszyscy zgłoszeni zawodnicy wyrazili zgodę na tę zmianę. Odpowiednie potwierdzenia zostały przesłane do Biura Sportu PZM..

Biorąc powyższe pod uwagę, Zarząd Automobilklubu Krakowskiego uważa, że kara nałożona na pana Andrzeja Borowiczkę jest bezzasadna.

Zarząd Automobilklubu Krakowskiego

PS. Przypomnijmy: patronat honorowy nad zawodami objęli: Beata Bublewicz (córka Mariana), Agnieszka Kulig (żona Janusza) i Jan Kulig (ojciec Janusza)...

Fot. Bartłomiej Kocjan