Jak powiedział przedstawiciel biura prasowego Škoda Auto, Evžen Krauskopf, zmiana ceny nowego Superba jest związana bezpośrednio z aktualnym kursem euro.
Najtańszy Superb z silnikiem o pojemności skokowej 1,4 l i mocy 92 kW oraz z bogatym wyposażeniem standardowym obejmującym m.in. klimatyzację Climatic, przednie światła mgłowe, 7 poduszek powietrznych (włącznie z ochroną kolan kierowcy), elektrycznie sterowane szyby, system ESP oraz instalację do podłączenia systemu audio z ośmioma głośnikami.
W pierwszym okresie sprzedaży, która rozpocznie się w połowie czerwca br.w Czeskiej Republice oraz w Niemczech, ta najtańsza wersja będzie kosztowała w przeliczeniu na złotówki - 84 tys. zł.Producent jeszcze oficjalnych cenników nie wydrukował, bo te pojawią się dopiero w dniu sprzedaży nowego modelu. Można także spodziewać się, iż atrakcyjny turbodiesel o pojemności skokowej 20 l i mocy 125 kW będzie kosztował w Polsce ok. 130 tys. zł. Nie ma jeszcze żadnych danych, za ile Škoda Auto Polska może zaoferować polskim nabywcom topowa wersję z silnikiem benzynowym o pojemności skokowej 3,6 l i mocy 131 kW. Musi jednak być tak skalkulowany, by model ten mógł konkurować z Fordem Mondeo, Volkswagenem Passatem i Audi A6.
Pozostaje jednak pytanie, czy nabywcy zrezygnują z prestiżu, a wybiorą niższą cenę? W tym segmencie będzie to trudne... .