O tym jak zmienny jest polski rynek przekonał się polski importer samochodów marki Skoda. Rzutem na taśmę wyprzedził największego swojego rywala, jakim jest Toyota, by nieznacznie lepszym wynikiem zakończyć rok na pierwszym miejscu. Ostateczny wynik zapewne byłyb inny, gdyby Toyota miała na placu więcej samochodów.

Już styczeń br. potwierdził, że pozycja Toyoty także na polskim rynku jest mocna. Japończycy jako jedyni sprzedali w ciągu miesiąca ponad 3 tys. samochodów i powrócili na pozycję lidera polskiego rynku. To efekt wieloletniej pracy nad umocnieniem pozycji na rynkach europejskich i skuteczna walka o klienta.

Polscy klienci kupili w styczni 2007 roku 3170 samochodów marki Toyota. Kolejne miejsca przypadły następującym markom: Skoda - 2810 egz., Opel - 2251, Fiat - 2091, Ford - 1588, Peugeot - 1563, Renault - 1466, Citroen - 1257, Volkswagen - 1247, Honda - 913, Chevrolet - 755, Seat - 475, Suzuki - 332, Volvo - 271 i BMW - 159.

W styczniu 2007 roku Polacy kupili 22 717 nowych samochodów, podczas gdy przed rokiem liczba ta osiągnęła tylko 18 680 sztuk. Wśrod 42 dostępnych w Polsce marek samochodów tylko 9 odnotowało mniejszą sprzedaż w porównaniu z analogicznym okresem minionego roku. Większa sprzedaż w styczniu związana jest bezpośrednio z licznymi promocjami oraz tradycyjną wyprzedażą egzemplarzy z poprzedniego rocznika. Zapewne także przyczyniła się do tego decyzja Ministerstwa Finansów o podatkach.

Trudno jednak prognozować, czy rok 2007 będzie dla polskich importerów i producentów lepszy. Styczeń pozwala patrzeć na przyszłość optymistycznie.

Żródło: samar.pl