Oficjalna, światowa premiera najnowszego Seata odbędzie sięza 3 tygodnie podczas salonu we Frankfurcie nad Menem. Pokazana zostanie tam wersja prototypowa. Auto seryjne pojawi się w marcu 2004 roku na salonie genewskim i niedługo po tym trafi do salonów Seata w Europie Zachodniej. W Polsce będzie do kupieniaod jesieni przyszłego roku.Altea jest autem wyrazistym, na ulicy będzie rozpoznawalna z daleka. Co najbardziej rzuca się w oczy? Wielki wlot powietrzaz dużym logo pośrodku, reflektory przykryte soczewkowymi kloszami, mocno pochylona pokrywa silnika z przetłoczeniem, duże wloty powietrza pod zderzakiem. Tył jest spokojniejszy - małe lampy, niewielka szyba i spoiler. W Altei widać "cytaty" z wcześniej pokazanych prototypowych pojazdów Seata: Salsy i Tanga. Ale nie tylko z nich. Klamka tylnych drzwi ukryta została w trzecim słupku. Skąd to znamy? Oczywiście z Alfy Romeo 156 (Walter de Silva wcześniej pracował właśnie dla Alfy, a model 156 przyniósł mu zasłużoną sławę).Wnętrze ma równie sportowy design jak karoseria. Kierownica jest mała, gruba, czteroramienna, pokryta skórą. Zegary okrągłe, osadzone głęboko, daszek nad zegarami został pokryty skórą. Deska 3-kolorowa (tworzywo jasne, ciemne oraz skóra). Wiele elementów wykończono aluminium (panel środkowy, okolice dźwigni zmiany biegów, nawiewy powietrza, środek kierownicy z dużym logo Seata). Na panelu środkowym umieszczono ekran ciekłokrystaliczny z rozmieszczonymi dookoła przyciskami sterowania radiem, klimatyzacją, nawiewami powietrza itp. To rozwiązanie przypomina system Command stosowany przez Mercedesa.Fotele Altei to osobny temat. Widać, że ludzie z zespołu Waltera de Silvy wiedzą, czego oczekują kierowcy o sportowych aspiracjach. Fotele są głęboko wyprofilowane, sprężyste, z dobrym bocznym trzymaniem siedziska i oparcia. Choć fotele umocowano nisko, kierowca nawet średniego wzrostu będzie miał zapewnioną dobrą widoczność do przodu i na boki. Natomiast widoczność do tyłu z powodu malutkiej szyby tylnej jest ograniczona. W prototypie przewidziano tylko dwa tylne siedzenia oddzielone od siebie tunelem ze schowkiem. W wersji produkcyjnej znajdzie się zapewne 3-osobowa kanapa. Nie wiadomo także, czy utrzymane zostanie interesujące rozwiązanie bagażnika z otwieraną podłogą (zdjęcie poniżej). Co ciekawe, w prototypie nie przewidziano koła zapasowego ani nawet tzw. dojazdówki. W miejscu, gdzie jest koło zapasowe, znajduje się głęboki schowek. W przypadku uszkodzenia opony należy skorzystać z tzw. reparaturki w spreju.Walter de Silva podczas prezentacji prototypu podkreślał, że dla zespołu projektantów, którym przewodzi, walory sportowe minivana i oddziaływanie na emocje były nadrzędne nawet w stosunku do walorów użytkowych. Trzeba stwierdzić, że Seatwysoko ustawił poprzeczkę. Jeśli tak jak Altea będą wyglądały przyszłe modele, Seat udowodni, że sportowe aspiracje firmy mają mocne podstawy.Więcej zdjęć: www.auto-swiat.pl
Galeria zdjęć
Sportowy van Seata
Sportowy van Seata
Sportowy van Seata
Sportowy van Seata
Sportowy van Seata
Sportowy van Seata
Sportowy van Seata
Sportowy van Seata
Sportowy van Seata
Sportowy van Seata