Auto Świat Wiadomości Aktualności Sprinter nie zmieścił się pod wiaduktem, zawiodła wyobraźnia

Sprinter nie zmieścił się pod wiaduktem, zawiodła wyobraźnia

Autor Lesław Sagan
Lesław Sagan

Brak wyobraźni kierowcy zapewne był przyczyną zdarzenia, które miało miejsce na drodze dojazdowej do Opola. Dostawczy Mercedes-Benz Sprinter z ponadgabarytową zabudową kontenerowąnie zmieścił się pod wiaduktem kolejowym i stracił użytkową część nadwozia

Sprinter nie zmieścił się pod wiaduktem, zawiodła wyobraźnia
Auto Świat
Sprinter nie zmieścił się pod wiaduktem, zawiodła wyobraźnia

Mieszkańcy tych okolic znają już wiele takich przypadków, bo to na tej trasie to już niemalże codzienność. Pod tym niższym niż zwykle wiaduktem swoje części nadwozia pozostawiały już inne pojazdy, a nawet były ofiary śmiertelne.

Jak się okazuje kierowcy nie przestrzegają przepisów, a przede wszystkim lekceważą znaki drogowe i wszelkie ostrzeżenia. Już kilkaset metrów przed wspomnianym wiaduktem znajdują się odpowiednie znaki drogowe. Natomiast kilkanaście metrów przed zwężonym odcinkiem jezdni zamontowano specjalne bariery z wiszącymi belkami, które mają każdego kierowcę ostrzegać o przekroczeniu dopuszczalnej wysokości pojazdów.

W rzeczywistości wielu kierowców te ostrzeżenia łamie, a belki są niszczone (zrywane) lub nawet owijane o górną konstrukcję. Wówczas na takie zdarzenia jak dzisiaj opisywane czekać nie trzeba.

Miejscowa policja apeluje do kierowców, aby dla własnego bezpieczeństwa uruchomili swoją wyobraźnię. Jeżeli ktoś przemieszcza się pojazdem o ponadgabarytowej wysokości, to do Opola może wjechać drogą równoległą do wspomnianej.

Autor Lesław Sagan
Lesław Sagan
Powiązane tematy: