Logo

Sprinter nie zmieścił się pod wiaduktem, zawiodła wyobraźnia

Lesław Sagan
Lesław Sagan

Mieszkańcy tych okolic znają już wiele takich przypadków, bo to na tej trasie to już niemalże codzienność. Pod tym niższym niż zwykle wiaduktem swoje części nadwozia pozostawiały już inne pojazdy, a nawet były ofiary śmiertelne.

Poznaj kontekst z AI

Jakie były przyczyny zdarzenia z Mercedesem Sprinterem?
Gdzie miało miejsce to zdarzenie?
Jakie są konsekwencje dla kierowców ignorujących znaki drogowe?
Co zaleca miejscowa policja kierowcom pojazdów o dużej wysokości?

Jak się okazuje kierowcy nie przestrzegają przepisów, a przede wszystkim lekceważą znaki drogowe i wszelkie ostrzeżenia. Już kilkaset metrów przed wspomnianym wiaduktem znajdują się odpowiednie znaki drogowe. Natomiast kilkanaście metrów przed zwężonym odcinkiem jezdni zamontowano specjalne bariery z wiszącymi belkami, które mają każdego kierowcę ostrzegać o przekroczeniu dopuszczalnej wysokości pojazdów.

W rzeczywistości wielu kierowców te ostrzeżenia łamie, a belki są niszczone (zrywane) lub nawet owijane o górną konstrukcję. Wówczas na takie zdarzenia jak dzisiaj opisywane czekać nie trzeba.

Miejscowa policja apeluje do kierowców, aby dla własnego bezpieczeństwa uruchomili swoją wyobraźnię. Jeżeli ktoś przemieszcza się pojazdem o ponadgabarytowej wysokości, to do Opola może wjechać drogą równoległą do wspomnianej.

Autor Lesław Sagan
Lesław Sagan
Powiązane tematy: policja Wiadomości
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium
Skrót artykułu