I dopiął swego! Kierowca bolidu o nazwie Koenigsegg CC ma za plecami silnik Forda V8 o pojemności 4,6 l (655 KM, 750 Nm), który w połączeniu z 6-stopniową sekwencyjną skrzynią biegów umożliwia sprint do 100 km/h w czasie 3,2 s oraz prędkości maksymalnej 390 km/h. Jest to w kraju pochodzenia tego auta i jego twórcy czysta abstrakcja, jako że tylko na autostradach można by tu podkręcić silnik do 1/3 obrotów na drugim biegu: na "jedynce" auto osiąga 85 km/h, na "dwójce" ponad 150...Niesamowity bolid wykonano w całości z zastosowaniem technik i technologii rodem z F1. Tylko wielkość silnika i jego doładowanie nie pasują do tego obrazu. Ale karoseria typu mono-coque z supersztywnego włókna węglowego i kevlaru oraz leżące zawieszenie śrubowe, a także układ hamulcowy AP Racing mówią już same za siebie. Prezentowany egzemplarz jest jeszcze nie do końca wyposażony i dopracowany zgodnie z założeniami. Ma na przykład niewłaściwy prędkościomierz sięgający zaledwie możliwości połowy obrotów 3. biegu (220 km/h) oraz niezgodny z potrzebami rozmiar opon. Ogumienie 215/40 ZR 18 nie zapewnia właściwego trzymania. Po rozpoczęciu produkcji seryjnej (12 sztuk rocznie) na kołach będą już opony 325/35 ZR 19. Oczywiście, pan Koenigsegg tworzył swe auto z myślą o potencjalnych rywalach. W przedbiegach pokonał dotychczasowego rekordzistę, McLarena F1 ("tylko" 627 KM i 374 km/h), ale wciąż obawia się no-wego Ferrari. Jeśli w chwili prezentacji, jesienią 2002 roku, okaże się, że F60 ma więcej niż zapowiadane 650 KM, Koenigsegg ma już gotowy prototyp 12-cylindrowego boksera o mocy "co najmniej" 750 KM. A na razie można już składać zamówienia. Cena jest ustalona na 1 450 000 zł.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków